Nowy pocisk charakteryzuje się zwiększonym zasięgiem i unowocześnionym systemem naprowadzania. Jest obecnie zintegrowany z samolotami Tornado GR.4 lotnictwa brytyjskiego. Wersja wprowadzana na uzbrojenie RAF bazuje na swoim poprzedniku, brytyjskie ministerstwo obrony podaje jednak, że może zostać odpalona z dwukrotnie większej odległości, jest także "znacznie bardziej celna i trudniejsza do zakłócenia".

Dzięki usprawnionemu systemowi naprowadzania nowa wersja pocisku może teraz być wykorzystywana skuteczniej w misjach bliskiego wsparcia oddziałów naziemnych. Ministerstwo podkreśla również, że pocisk przeznaczony jest do zwalczania szerokiej gamy celów - od stacjonarnych, w rodzaju bunkrów, do szybko przemieszczających się celów opancerzonych.

Brytyjczycy zapowiadają, że integracja nowego uzbrojenia z samolotami Typhoon RAF zakończy się do 2018 r. Obecnie trwają także próby poligonowe pocisku Brimstone integrowanego z helikopterami szturmowymi AH-64E Apache, które mają znaleźć się w niedalekiej przyszłości na wyposażeniu armii brytyjskiej. Tydzień temu informacje o planowanym zakupie 50 maszyn tego typu podało brytyjskie ministerstwo obrony.

Obecnie program prób, prowadzonych przez koncern Boeing na poligonach amerykańskich, zmierza już do pomyślnego końca. Dokonano wielokrotnego, skutecznego odpalenia pocisku Brimstone z pokładu nowej wersji Apacza, wykorzystując przy tym wszystkie tryby pracy pocisku w rozmaitych warunkach taktycznych (zawisie, locie, podczas manewrowania).