Holandia sformuje trzecią eskadrę F-35

Resort obrony Holandii poinformował, że planuje zakup kolejnej partii maszyn F-35A, który zostanie uwzględniony w zwiększonych nakładach na obronę. Oficjalnie dokumenty dotyczące powiększenia zbrojeniowego budżetu opublikowane mają zostać wiosną 2019 roku. Obecnie Holendrzy na obronę wydają 1,35 proc. PKB. 

Jak podkreśla holenderska minister obrony, deklarowane w dokumentach liczby pokazują, że "gabinet poważnie podchodzi do bieżących zagrożeń". "Holandia musi podjąć kroki, by pozostać wartym zaufania sojusznikiem" - deklaruje Ank Bijleveld w oficjalnym oświadczeniu. Przyznała jednak, że nie wiadomo jeszcze ile dokładnie wynosił będzie wzrost finansowania obronnego. Suma ma jednak pozwolić na zakup dodatkowych maszyn F-35. Zgodnie z deklaracjami władz, dodatkowe środki mają zostać przeznaczone także m.in. na pozyskanie czołgów oraz wzmocnienie sił specjalnych. 

Nie ma również oficjalnych deklaracji dotyczących liczby myśliwców 5. generacji które chcą kupić Holendrzy, ale - jak podkreśliła szefowa resortu obrony - Holandia będzie miała niedługo dwie eskadry maszyn, a "NATO pyta o trzecią", co oznacza 15 samolotów. Warto dodać, że docelowo holenderskie F-35A mają odgrywać ważną rolę w programie nuklearnego odstraszania Sojuszu Północnoatlantyckiego i w związku z tym mają zostać zintegrowane ze zmodyfikowanymi bombami jądrowymi typu B61-12. W październiku br. w holenderskich mediach pojawiły się informacje, że lotnictwo chciałoby docelowo dysponować 67 samolotami tego typu. Miałoby to pozwolić na sformowanie i utrzymanie czterech eskadr.

Holandia zakupiła już 37 amerykańskich maszyn 5. generacji, z których dwie zostały oficjalnie przekazane. Trzeci samolot został już oblatany w USA. Amerykanie mają zająć się produkcją pierwszych ośmiu myśliwców dla Holandii, ale większość powstanie na linii montażowej we Włoszech (prace już się rozpoczęły).

Holandia zamówiła F-35 w dwóch transzach - osiem samolotów miało zostać dostarczonych do końca 2019 r., kolejne 24 egzemplarze zostaną dostarczone w latach 2020-2022. Dostawa trzech ostatnich samolotów, których chęć zakupu Holendrzy potwierdzili dopiero w październiku br. jest natomiast przewidziana na rok 2023. Gotowość bojową osiągnąć mają w 2024 roku. 

Operacyjne F-35A będą stacjonować (począwszy od roku 2019) w bazie lotniczej Leeuwarden, a w 2021 roku trafią także do Volkel. Samoloty zastąpią 61 obecnie używanych samolotów F-16AM/BM (także w roli nosicieli amerykańskich bomb jądrowych B61). Pierwotnie Holendrzy planowali pozyskanie 85 myśliwców nowej generacji, jednak z uwagi na ograniczone środki finansowe zdecydowali się na zakup mniejszej partii.

Pod koniec listopada br. w bazie amerykańskich Sił Powietrznych Luke reaktywowano 308. eskadrę myśliwską, której celem jest szkolenie pilotów duńskich i holenderskich sił powietrznych w pilotażu samolotów F-35. Pierwsi szkolenie na F-35A rozpoczną Holendrzy, potem dołączą do nich Duńczycy.