Hindusi zintegrują Su-30MKI z izraelskimi bombami

Obecnie jedynymi samolotami w Indyjskich Siłach Powietrznych, które mogą przenosić bomby Spice-2000 są kupione we Francji myśliwce Mirage 2000. To właśnie maszyn tego typu użyto 26 lutego br. do nalotu na trzy obozy szkoleniowe Dżaisz-e-Mohammed (pol. Armia Mahometa) w pakistańskiej części spornego terytorium Kaszmiru oraz koło Balakot w pakistańskiej prowicji Chajber Pasztunchwa. Dowództwo indyjskiego lotnictwa ma być przy tym bardzo zadowolone z efektów tego nalotu. Zdaniem Hindusów zakładane cele osiągnęło 80% zrzuconej amunicji, zniszczono infrastrukturę i zabito ok. 300 terrorystów. Strona pakistańska nie potwierdziła natomiast tych danych i konsekwentnie stara się umniejszać efekty indyjskich bombardowań. 

Indyjskie Siły Powietrzne potwierdziły, już po nalocie w Pakistanie, że do przenoszenia bomb Spice-2000 dostosują kolejne myśliwce. Tym razem będą to rosyjskie Su-30MKI, najliczniejszy typ samolotu bojowego w Indiach (docelowo do służby trafią, co najmniej 272 egzemplarze).  

Bomby z rodziny SPICE (Smart, Precise Impact, Cost-Effective) są nakładkami na bomby o wadze 454 kg (model SPICE-1000) lub 900 kg (model SPICE-2000). Produkuje je izraelski koncern Rafael Advanced Defense Systems. Dzięki zastosowaniu zestawu bomba nakierowywana jest na cel elektro-optycznie (czujnik IR/CCD-TV) ze wsparciem układu naprowadzania inercyjnego (INS) i odbiornika GPS. Wykorzystanie 12 powierzchni sterowych daje jej możliwość szybowania i rażenia celów w odległości nawet ponad 60 km od miejsca zrzutu. Celność szacowana jest na 3 metry. 

Bomby SPICE-1000 i SPICE-2000  są używane przez lotnictwo izraelskie, greckie i indyjskie. Warto wspomnieć, że na bazie systemu powstała też lekka 113 kg bomba szybująca SPICE-250.