Brygada artylerii NATO pod polskim dowództwem. Kraby na "gościnnych występach" [FOTO]

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Jak podaje Dowództwo Generalne RSZ, celem ćwiczenia, które rozpoczęło się 13 marca i potrwa do 5 kwietnia, jest zgrywanie systemów kierowania ogniem połączone ze strzelaniem a także doskonalenie procedur planowania i kierowania działaniami artylerii w walce w środowisku międzynarodowym. W skład Wielonarodowej Brygady Artylerii (MN FAB POL) wchodzą artylerzyści z USA, Niemiec, Litwy, Czech, Słowacji, Bułgarii oraz Polski. Na czele MN FAB POL stoi dowódca 23. Pułku Artylerii płk Krzysztof Malankiewicz.

W strukturze stanowiska dowodzenia (HQ MN FAB POL) zadania realizują artylerzyści z 23. Śląskiego Pułku Artylerii oraz 5. Lubuskiego Pułku Artylerii wsparci specjalistami z 9. Brygady Wsparcia Dowodzenia.

Ćwiczenia z serii Dynamic Front realizowane są cyklicznie, a ich organizatorem są wojska lądowe USA w Europie. W ich trakcie doskonalona jest współpraca systemów kierowania ogniem w ramach inicjatywy ASCA (Artillery Systems Cooperation Activities). Ma na celu umożliwienie "dzielenia się" współrzędnymi celów i danymi z rozpoznania przez artylerzystów z różnych państw i tworzenie wielonarodowych jednostek, czego przykładem jest brygada MN FAB POL.

W trakcie ćwiczeń wykorzystywane są różne środki ogniowe, w tym polskie haubice Krab oraz wozy dowodzenia z systemem Topaz produkcji Grupy WB (zgłoszonym przez Polskę do inicjatywy ASCA), a także amerykańskie M109 i M777, wyrzutnie HIMARS, Panzerhaubitze 2000 czy francuskie Caesary. Dodajmy jeszcze, że dwa lata temu w ćwiczeniach Dynamic Front, których epizody były realizowane także w Toruniu, uczestniczyli również artylerzyści z Ukrainy.