Zgodnie z informacjami podanymi przez BAE Systems, brytyjskie Ministerstwo Obrony przedłużyło kontrakt dotyczący wsparcia obsługi technicznej samolotów Typhoon o kolejne 12 miesięcy, do końca 2014 r. Opiewająca na 100 milionów funtów umowa przedłuży dotychczasowe partnerstwo BAE oraz RAF.
Philip Dunne, przedstawiciel brytyjskiego rządu pozytywnie odniósł się do tych wiadomości, wyrażając nadzieję, że dalsza współpraca RAF oraz BAE przyniesie wymierne korzyści.
O jakie korzyści chodzi? Według British Aerospace Systems brytyjski podatnik bedzie za Typhoony płacił mniej, z uwagi na brak konieczności rozwoju nowych strategii współpracy (BAE obsługuje myśliwce RAF już od 5 lat).
Kontrakt zakłada, że koncern odpowiada za szkolenia załóg i obsługi naziemnej, utrzymanie i serwisowanie samolotów, zapewnianie wsparcia technicznego oraz zarządzanie częściami zamiennymi, naprawami i logistyką. BAE wspiera bazy RAF w Conningsby, Leuchars a także na Falklandach.
Jacek Siminski
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie