Przemysł Zbrojeniowy
Szef MON: amunicja, drony, szpej to pole do kooperacji

Autor. Jakub Borowski, Defence24.pl
Drony i systemy antydronowe, amunicja, wyposażenie osobiste, sprzęt do szkolenia, budowa Tarczy Wschód to obszary, w których powinny kooperować państwowe i prywatne firmy zbrojeniowe – ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Minister wziął udział w pierwszym Forum Polskiego Przemysłu Zbrojeniowego. Jednym z wątków powtarzających się w wystąpieniach i debatach była deregulacja.
„Inwestycje w przemysł zbrojeniowy i w siły zbrojne nie mogą podlegać niekończącym się konsultacjom, opiniowaniom i zaskarżaniu. Jestem za ochroną środowiska, za wrażliwością w tym temacie, ale jestem za decyzyjnością” – mówił Kosiniak- Kamysz. Nawiązał do projektu ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i inwestycji w zakresie obronności państwa, którego rychłe przyjęcie przez rząd zapowiedział dzień wcześniej premier Donald Tusk. „Największą bolączką na poziomie Europy jest skuteczność i szybkość, często wieloetapowość podejmowania decyzji” – dodał Kosiniak-Kamysz, według którego „z jednej strony to jest wartość”, która zarazem wydłuża postępowania. Jako przykład długotrwałej i skomplikowanej procedury wiceminister Cezary Tomczyk w jednej z dyskusji panelowych podał przykład wymiany drzwi do kancelarii tajnej w jednostce wojskowej, co może zająć cztery lata.
Wicepremier podkreślił, że „nie zagwarantujemy bezpieczeństwa, jeśli nie utrzymamy jedności”; ponownie zaznaczając, że odporność państwa i obrona to zadanie nie tylko dla wojska, ale dla całego społeczeństwa, czego dowodzi przykład Ukrainy.
Zaznaczył, że Ukrainie trzeba pomagać nie tylko z powodów humanitarnych, ale i pragmatycznego podejścia do bezpieczeństwa Polski – walcząca Ukraina umniejsza zdolności bojowe Rosji, adwersarza Nato. Relacje transatlantyckie Szef MON ponownie nazwał podstawą bezpieczeństwa Europy.
Nawiązał do inicjatywy wyłączenia wydatków obronnych z procedury nadmiernego deficytu - tematu szczytu Rady Europejskiej. „Liczymy na ten wielki pakiet 800 mld euro, o którym mówi przewodnicząca Komisji Europejskiej, liczymy na zmiany w polityce fiskalnej i na program zbrojeniowy z prawdziwego zdarzenia. Potrzebujemy europejskiego programu na rzecz zbrojeń, bezpieczeństwa łańcucha dostaw, niezależności europejskiego i polskiego przemysłu zbrojeniowego” – mówił.
Podkreślał także potrzebę integracji przemysłu państwowego i prywatnego. „Jeżeli zostanie uruchomiony tak wielki program europejski, to muszą być też podmioty, które będą w stanie zagospodarować te pieniądze, żeby nie trafiły tylko do jednego czy dwóch państw w Europie, tylko do tych państw, które najwięcej robią i najwięcej ryzykują, ponoszą największą odpowiedzialność za bezpieczeństwo flanki wschodniej” – powiedział. Do priorytetów i obszarów wymagających współpracy przemysłu prywatnego i państwowego zaliczył rozwój produkcji dronów i sztucznej inteligencji.
Według szefa MON produkcja amunicji „to coś, z czego Polska powinna słynąć”, i także ona wymaga współpracy sektora prywatnego o i państwowego. Dodał, że w produkcji amunicji „Europa musi być samowystarczalna, nie może być zależna”, co oznacza konieczność unijnego dofinansowania. „Potrzebujemy wielu fabryk amunicji. Z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że wy potrzebujecie gwarancji” – powiedział. Do obszarów pożądanej współpracy prywatno-państwowej zaliczył produkcję wyposażenia osobistego objętego operacją Szpej, dronów i systemów antydronowych oraz sprzętu do szkolenia żołnierzy
Wyraził przekonanie, że niezależnie od rozwoju sytuacji w Ukrainie popyt na broń i sprzęt wojskowy się utrzyma. „Nie wolno popełnić błędu uspokojenia, który nastąpił po czasie zimnej wojny” – powiedział. „Budujemy Tarczę Wschód i tutaj też chcę was prosić o wsparcie i o inwestycje” – dodał szef MON.
Poruszył też problem terminowych dostaw wojskowych. „Oczekuję efektywności i terminowości dostaw. To jest bardzo ważne, nie we wszystkich obszarach to się udaje. I to nie dotyczy tylko Polski, dotyczy całego świata” – zaznaczył.
O kooperacji podmiotów państwowych i prywatnych mówił także minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski. „Kluczową częścią wzmacniania potencjału obronnego jest rozwój krajowego przemysłu zbrojeniowego, opartego na współpracy między podmiotami publicznymi i prywatnymi, ale także – gdzie tego wymaga sytuacja - z partnerami zagranicznymi. W obliczu zagrożeń popyt na uzbrojenie jest gigantyczny, nasz przemysł musi ten moment wykorzystać” – powiedział.
Dodał, że MAP wspiera prace Ministerstwa Rozwoju i Technologii nad strategią rozwoju przemysłu. Zwrócił uwagę na wzrost wartości akcji spółek zbrojeniowych i lotniczych – niemal trzykrotny od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Jako jedno z kluczowych wyzwań wskazał „uzyskanie pewnego stopnia autonomii”. „Wiele kluczowych komponentów uzbrojenia jest produkowanych poza Polską, część poza Europą i musimy mieć mądrą, przemyślaną strategię tego, jak planujemy nasze łańcuchy dostaw, lokalizację niektórych elementów tych łańcuchów, ale także jak się rozwijać poprzez badania i rozwój” – mówił. Według szefa MAP skala zamówień zbrojeniowych zapewni, że PGZ będzie mogła się dzielić zamówieniami, co wzmocni cały sektor. Nawiązując do ostatnich decyzji Komisji Europejskiej zwrócił uwagę na zwiastuny „myślenia o podniesieniu poziomu europejskiego finansowania przemysłu zbrojeniowego”.
Prezes PZG, która zorganizowała Forum, Krzysztof Trofiniak zwrcóił uwagę na „specjalistyczne, niszowe kompetencje”, których potrzebuje wojsko, a nie zawsze może je zaoferować przemysł państwowy.
user_1047527
Czuję się bezpieczny wiedząc że polską rządzą odpowiedzialni i twardzi politycy potrafiący wdeptać w ziemię mocarstwa atomowe. Chołownia ,Kosiniak ,Kotula ,Nowacka ,Biedroń , Żukowska .I kto nam podskoczy ?
XXL
116 BWP Borsuk w 4 lata. Brawo. Czyli umowę ramowa Wojsko Polskie zrealizuje w roku 2075. Brawo .
Thorgal
Czyli "szpej" jeszcze nie załatwiony?? Bida....