Przemysł Zbrojeniowy
Rosyjska „odpowiedź” na nową strategię Bumaru
Niejako w odpowiedzi na opublikowaną 14 grudnia br. strategię Grupy Bumar (podstawowym źródłem dochodu Bumaru będą zamówienia Sił Zbrojonych RP, a nie eksport), prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił wyniki, jakie osiągnął rosyjski przemysł zbrojeniowy.
Okazało się, że w 2012 roku dochód z eksportu uzbrojenia i techniki wojskowej przewyższył zaplanowane 13,5 miliarda dolarów, przekraczając 14 miliardów dolarów (w sumie podpisano kontrakty na 15 mld dolarów). Od 2005 roku widać tu wyraźną tendencję wzrostową. Dochód rosyjski rośnie bowiem w tej dziedzinie z roku na rok i w 2005 roku wyniósł 6,1 mld dolarów, w 2006 – 6,4, 2007 -7,4, 2008 – 8,35, 2009 – 8,8, 2010 – 10,4 i w 2011 – 13,2. Co więcej Putin wyraźnie zaznaczył, że w latach następnych przewiduje wyraźny wzrost nie tylko poprzez zwiększenie eksportu, ale również dzięki atrakcyjnej ofercie na modernizację i remont techniki wojskowej.
Obecnie rosyjski sprzęt jest kupowany przez 88 państw, z których 57 robi to regularnie. Największym nabywcą są oczywiście Indie, z ogromnymi kontraktami na zakup wielozadaniowych samolotów bojowych Su-30MKI, modernizację samolotów Mig-29 do wersji Mig-29UPG, zakup czołgów T-90S oraz wspólnymi pracami nad tak dużymi projektami, jak rakieta manewrująca BrahMos (na bazie rakiety P-800 Oniks/Jachont) i myśliwiec nowej generacji FGFA (na bazie samolotu Suchoj T-50).
Pomimo, że dane o eksporcie uzbrojenia amerykańskiego jeszcze nie zostały opublikowane to przypuszcza się, że Rosja zajmuje po Stanach Zjednoczonych drugie miejsce. Zachowana więc zostanie kolejność z 2011 roku, kiedy w piątce największych eksporterów uzbrojenia były jeszcze Francja, Chiny i Niemcy. Według Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem SIPRI Stany Zjednoczone wyeksportowały wtedy 17,1 mld dolarów, Rosja – 7,87, Francja – 2,44, Chiny 1,36 i Niemcy – 1,2.
Wszystko wskazuje na to, że w 2013 roku dochód rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego jeszcze wzrośnie. Niestety m.in. dlatego, że Grupa Bumar nie nastawiając się na eksport zwalnia miejsce Rosjanom. Rynek nie znosi próżni.
Maksymilian Dura
