Polityka obronna
Rosyjski okręt oddał strzały do niemieckiego śmigłowca na Bałtyku
Rosyjski okręt wojenny miał oddać strzały amunicją sygnałową w kierunku niemieckiego śmigłowca patrolowego, wykonywującego misję nad Morze Bałtyckim. O zdarzeniu poinformowała szefowa niemieckiego MSZ.
Informację tę podał niemiecki dziennik Welt, który zacytował minister spraw zagranicznych RFN Annalena Baerbock, która wspomniała o tym incydencie podczas spotkania NATO w Brukseli. Minister nie podała szczegółów gdzie i kiedy doszło do wspomnianego zdarzenia. Wiadomo jednak, że śmigłowiec miał wykonywać misję rozpoznawczą nad Bałtykiem.
Stosowanie amunicji sygnałowej ma miejsce w sytuacjach m.in. kryzysowych lub ostrzegawczych. Nie ma informacji czy niemiecka maszyna została uszkodzona.
Czytaj też
Incydent ten ma miejsce w czasie, kiedy NATO zintensyfikowało patrole powietrzne i morskie na Bałtyku ze względu na powtarzające się sabotaże na infrastrukturze krytycznej na Morzu Bałtyckim.
panemeryt
Ta informacja NIGDY nie powinna trafić do mediów... Niestety procedury (na tzw.zachodzie) są takie że śmigłowce zawsze po takim "ostrzelaniu" muszą się oddalić na bezpieczna odległość. Teraz przestępcy, terroryści i dywersanci już wiedzą jak "odstraszyć" nachalny śmigłowiec. ( metoda od dawna znana bo szkolono jej, przynajmniej mnie swego czasu)
MiP
A NATO wyrazi swoje zaniepokojenie ?? ruscy robią co chcą a NATO daje im na to pozwolenie 🤣
Wania
A czym ma wyrazić zaniepokojenie? Wystrzałem flary? Nie ma sensu reagować na zaczepki pijanego dresa z gminnej dyskoteki który tylko pokrzykuje. Gdyby strzał był z ostrej amunicji rosyjski okręt wzmocniłby operowanie krążownika Moskwa. I rosyjska załoga dobrze to wiedziała. Rosyjski generał zadzwonił jeszcze do amerykańskiego generała i przeprosił ładnie. I prosił, żeby mniej amunicji dawać Ukrainie bo ich generały dostają medale pośmiertne. Ale wojny przecież Niet. Jest specjalna operacja.
andys
A gdzie informacja o miejscu w którym nastapil ostrzał - wody rosyjskie czy miedzynarodowe? Bez tej informacji trudno cokolwiek powiedzieć!
Pucin:)
@andys - kumasz Cza-Czę?! Cza-Cza-Cza!! :)
GB
andys, gdyby to były wody ruskie to okręt strzelałby amunicją ostrą a nie sygnałową. Poza tym nic nie wiadomo aby niemieckie śmigłowce operowały z Polski, Szwecji, Finlandii, Litwy i Estonii.
Wania
Międzynarodowe. Czyli powinni zatopić ten okręt prawda?
Pucin:)
Gen. Kukuła miał rację jesteśmy w przededniu wojny RU-NATO. Żarty się skończyły.
user_1069981
Bzdura
Przyszłość
Jesli NATO zaatakuje Rosje to tak
Wania
Do Przyszłość. Czytałeś kto w tym przypadku zaatakował? Czytałeś groźby Putina? Jest tam o ataku NATO czy ataku bronią z krajów NATO co ma wywołać bombardowania krajów NATO przez Rosję. To tak jakby NATO stwierdziło, że zaatakuje korę, Białoruś, Chiny i Iran bo dostarczyli broń Rosji. Putin po atakach rakietowych na Rosję przez Ukrainę pokrzyczał, ale gdy przeczytał, że Francja Anglia i USA też mają atom to siedzi cichutko. Co innego wysyłanie na śmierć Rosjan a co innego zagrożenie dla niego i rodzinki.
Honker Haker
Ruscy b. Dobrze wiedzą że NATO to sijusz obronny i nie ma opcji na działania zaczepne. Dlatego lecą w kulki i straszą. Zachowują się jak małpa z brzytwą i nie ma nikogo kto powie: sprawdzam. Może to dobrze że Trump zostanie prezydentem? Może się postawi jednak?
szczebelek
Za to niemiecki śmigłowiec przyjął argument i spokojnie odleciał do bazy?
Chyżwar
Podczas Drugiej Wojny Światowej załogi amerykańskich Catalin lubiły wozić puste metalowe beczki. Zrzucenie tego pozornie bezużytecznego ładunku na głowy Japończykom powodowało ciekawy efekt psychologiczny. Te śmiglaki mają duże drzwi z tyłu, więc zrzucenie z nich pustej beczki nie powinno być jakimś szczególnym kłopotem.
Rusmongol
Anna Cywilowa została wypromowana przez Putina na sekretarza stanu w ministerstwie obrony. Według brytyjskiego wywiadu jest córką kuzyna Putina - Jewgienija Putina, właściciela większościowego pakietu udziałów w grupie górniczej Kolmar. Jej mąż, Siergiej Cywilow, został szefem ministerstwa energetyki, a wcześniej był gubernatorem obwodu kemerowskiego. Pani ta podawała na posiedzeniu dumy że zostały złożone 48 tys podań o badanie DNA i identyfikację zaginionych na wojnie żołnierzy rosyjskich. A ilu zidentyfikowano? Kolejne 50-100 tys?