Litwa zwiększy pomoc wojskową dla Ukrainy

Prezydent Litwy przebywała z wizytą w Kijowie, w jej trakcie poinformowała, że Wilno zwiększy pomoc wojskową dla Ukrainy. Kijów otrzyma amunicję, zwiększona zostanie też liczba instruktorów litewskich, biorących udział w procesie szkolenia sił lokalnych. Dodatkowo Litwa pośle również na Ukrainę ekspertów do spraw cyberbezpieczeństwa, którzy wspomogą swych ukraińskich kolegów w zwalczaniu ataków informatycznych, szczególnie w trakcie zbliżających się wyborów prezydenckich i powszechnych.

Zgodnie ze słowami litewskiej prezydent "zwiększenie wsparcia dla Ukrainy jest trudne dla dużych państw, a także instytucji międzynarodowych, które - zanim podejmą decyzje - muszą przejść szereg procedur". Litwa jednak może to zrobić "bez większych trudności".

Wilno wspomogło Ukrainę po raz pierwszy już w 2014 r., zaraz po zajęciu Krymu przez Rosję. Do Kijowa wysłano wówczas amunicję i wyposażenie wojskowe. Obecnie na Ukrainie przebywa ponad 20 litewskich instruktorów, parlament litewski zgodził się zaś na wysłanie do tego państwa maksymalnie 60 żołnierzy.

Decyzja Litwy to odpowiedź na apele ukraińskiego prezydenta Petra Poroszenki, który zwrócił się o zwiększenie pomocy wojskowej i wywarcie nacisków na Rosję po ostatnim incydencie w Cieśninie Kerczeńskiej. Nie jest to jednak jedyna reakcja Wilna - w czwartek 6 grudnia litewskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że w związku ze wspomnianym incydentem zamierza ogłosić listę 20 Rosjan, którzy nie będą mogli wjechać na terytorium Litwy. Mają to być osoby "bezpośrednio związane z aktem agresji przeciwko ukraińskim okrętom". Wśród nich mają znajdować się przedstawiciele rosyjskiego dowództwa wojskowego.