Geopolityka
Sekretarz generalny NATO: Rosja to przeciwnik a nie partner
NATO diametralnie zmienia swoje podejście do Rosji. Sekretarz generalny Paktu Północnoatlantyckiego podczas konferencji „Brussels Forum” (21 marca 2014 r.) stwierdził oficjalnie, że Rosja nie zachowuje się już jak partner, ale jak przeciwnik.
W swoim przemówieniu w Brukseli Anders Fogh Rasmussen przedstawił trzy priorytetowe działania, które powinny wzmocnić NATO w obliczu coraz bardziej agresywnych poczynań Rosji:
- Przede wszystkim uważa on, że należy potwierdzić zobowiązanie wszystkich członków paktu do uczestniczenia we wspólnej obronie.
- Po drugie stwierdził, że jako priorytet należy uznać wzmocnienie wsparcia dla Ukrainy i całego regionu.
- Po trzecie, powiedział iż konieczne jest uświadomienie sobie, „że nie możemy już robić interesów z Rosją, tak jak do tej pory”.
Szczyt NATO w Walii we wrześniu br. ma być kluczowym wydarzeniem dla Sojuszu, „zapewniającym, że Pakt ma pełny zakres zdolności do odstraszania i obrony przed każdym zagrożeniem.” Zdaniem Rasmussena „kryzys na Ukrainie zmienił diametralnie sytuację geopolityczną dla NATO, który w obliczu agresji Rosji wobec Ukrainy musi wzmocnić swoje więzy ekonomiczne i wojskowe."
tadeusz_100
No nareszcie wujek sam powiedział to co myśli o rosji otwartym tekstem. Ale obiektywnie patrząc to ch....a ta polityka obamy
Patriota
To bylo faktem od dawna. Banksterzy i NATO-wskie kukielki nie spoczna poki nie zamontuja swojej "ekipy" w Rosji. Nie pamietacie Polacy jak NATO bombardowalo cywilow w Belgradzie? Jak hieny, rzucilismy sie na Serbow i wbrew wszelkim prawom miedzynarodowym odebralismy im Kosowo. Teraz to oburzenie... Bo "prozachodnie" niedemokratyczne obalanie legalnej wladzy to "demokracja" a wola ludzi, potwierdzona przez referendum to "hitleryzm". Zenujace, ze Polacy daja sie oglupiac mediom.
Polak pragmatyk
Ble, ble ,ble... Nie łudźmy się.
KUCZU
Winter is coming
rrr
już w kwietniu :]
Partel
Więcej praktycznych działań, mniej dyplomacji (pustosłowia), zlikwidowanie nieefektywnych struktur administracyjnych typu EDA oraz inne niepotrzebnych agencji i instytucji NATO.
student
Prawdopodobnie główni sojusznicy schowają ogon, napiszą nową strategię europejską bez podejmowania zdecydowanych działań w obronie słabszych. W relacjach z Rosją nie ma dyplomacji i pustosłowia. Tu liczy się siła. Jeśli Rosja zobaczy równego partnera będzie możliwa dyskusja. Widać, że Prezydent Obama nie jest partnerem dla Rosji. Jeśli Ameryka będzie prowadzić taką politykę zagraniczną to Rosja zyska nowe terytoria.
kolo
No czas najwyższy żeby przejrzeć na oczy!
NAVY
..obudzili się !
ben
Eureka!