Reklama

Geopolityka

Putin: wycofanie się USA z traktatu INF nie pozostanie bez odpowiedzi

Iskander-M/ Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY 3.0
Iskander-M/ Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY 3.0

Prezydent Władimir Putin oświadczył w poniedziałek, że decyzja Stanów Zjednoczonych o wycofaniu się z układu o likwidacji pocisków rakietowych  średniego i pośredniego zasięgu (INF) „bezwarunkowo nie może pozostać i nie pozostanie bez odpowiedzi” ze strony Rosji.

Putin omawiał z kierownictwem resortu obrony rosyjskie działania związane z możliwym wycofaniem się USA z INF. Rosyjski prezydent podkreślił zarazem, że Kreml jest gotów rozmawiać z Waszyngtonem o układzie INF, i wyraził nadzieję, iż strona amerykańska odniesie się do tego "z pełną odpowiedzialnością".

20 października prezydent USA Donald Trump poinformował o zamiarze wycofania się USA z układu INF, uzasadniając to notorycznym łamaniem jego postanowień przez Rosję. USA twierdzą, iż Rosja narusza INF, rozmieszczając pociski manewrujące 9M729 (lądowa wersja odpalanych z morza Kalibrów) oznaczane przez NATO jako SSC-8. Moskwa zaprzecza, że pociski te dysponują zasięgiem ponad 500 km, a więc zakazym przez traktat INF. 

Układ INF (Intermediate-Range Nuclear Forces Treaty) został podpisany w 1987 roku przez USA i ówczesny ZSRR. Przewiduje likwidację arsenałów nuklearnych pocisków rakietowych pośredniego (IRBM) i średniego zasięgu (MRBM), a także zabrania ich produkowania, przechowywania i stosowania.

W zeszłym miesiącu, kilka dni po informacji Trumpa, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył, że układ INF jest nieskuteczny, jeśli przestrzega go tylko jedna strona, i podkreślił, że Stany Zjednoczone w pełni go respektują. Wskazał na Rosję jako na odpowiedzialną za łamanie postanowień umowy w związku z budową przez ten kraj nowego typu rakiety.

Źródło:PAP
Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (22)

  1. dim

    @xawer - Ze wskazanych przez Ciebie państw nikt tego Polsce nie oferuje. Francuzi jedynie razem z okrętami podwodnymi i tylko tyle, ile na okręty. Izrael tylko w całym daniu obiadowym i tylko do 400 km zasięgu. A my i tak nie odważyliśmy się tego kupić, bo to nie od USA. Czyli jesteśmy układem INF spętani. Cóż, że nieoficjalnie, skoro faktycznie ? Przeszkody są tak istotne, że nawet założenie małej placówki rakietowej USA w Redzikowie trwa już przez ponad dziesięciolecie.

  2. Davien

    Panie PiotrEl w iraku znaleziono tony broni chemicznej i amunicji zawierającej gazy bojowe więc nie kłam. Wyrzutnie nie sa częscia INF i nigdy nie były, no chyba ze wg ciebie przenosza głowice bojowe na ponad 500km:)) Nie ma wersji ladowej Tomahawka, natomiast co do 3M14 to Rosja nie uzywa żadnych wersji eksportowych, a odpalane przez nia 3M14 mają zasięg 1500km, tak wiec same prace nad ich załozeniem do Iskandera złamały traktat wiec nie kłam nieudolnie bo łatwo to obalic. Nie ma wersji 3M14 o zasiegu 500km i nigdy nie było.

  3. Davien

    Xawer, Poska jest zwiazana MTCR, podobnie jak większośc państw, nawet Chiny go przestrzegaja wiec można zapomniec o zakupie rakiet zdolnych do przenoszenia głowic 500kg na 300+km. Nawet rosja scisle tego traktatu przestrzega. Dotyczy to tez transferu technologii. Możemy kupic rakiety które nie spełniaja któregos z wymogów MTCR- patrz np JASSM-ER MdCN czy Tomahawki ( lżejsza głowica)

  4. bender

    PiotrEl: nie wiem ile masz lat, może zbyt mało by pamiętać fakty, więc wierzysz kłamczuszkom podrzucającym Ci fałszywki, ale Irak naprawdę miał broń chemiczną, którą niejaki Chemiczny Ali z upodobaniem stosował na Kurdach. Zresztą Saddam nie zaprzeczał faktowi posiadania broni chemicznej, a wręcz groził Izraelowi jej użyciem.

  5. bender

    Niezwykle rozbawia mnie sytuacja gdy szuler złapany na oszustwie krzyczy o krokach odwetowych :-D W przypadku INF zdecydowanie pomylili się co do Trumpa i Boltona. Rozpaczliwe pokrzykiwania rosyjskich gadających głów i groźna retoryka jakby żywcem przeniesiona z czasów Chruszczowa zdaje się sugerować, że zaraz będą chcieli usiąść do stołu i coś znowu ugrać za obietnicę, że już więcej INF łamać nie będą. Mam nadzieje, że Amerykanie nie dadzą się na to złąpać. @Naiwny: wolisz jak Rosjanie ćwiczą atak atomowy na Warszawę, po którym nic nie możemy zrobić, czy atak atomowy na Warszawę, po którym jednak coś możemy im zniszczyć, czyli muszą kalkulować opłacalność takiego ruchu? Ta druga sytuacja nazywa się odstraszaniem i przez ostatnie 70 lat na Rosjan działała znakomicie.

  6. xawer

    Do dim: Polska NIE jest stroną traktatu INF("Gdy Polsce, przez jednostronne związanie się traktatem...") więc nie jesteśmy związani jego postanowieniami! Jedyną przeszkodą jest to, że nie możemy kupić w/w rakiet od USA bo ich nie produkują i nie sprzedają. Możemy je kupić od np Chin, Francji, Izraela(raczej nie od Rosji lub Iranu):-)

  7. Urko

    @ ccc - Cytujesz Helmuta Schmidta ? Tego miłego pana, który najpierw przyjaźnił się z Edwardem Gierkiem, później ucieszył się z wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, by zaraz potem gorąco poprzeć Solidarność, gdy tylko stała się na to moda? Tak, to rzeczywiście autorytet...

  8. PiotrEl

    W Iraku nie znaleziono broni chemicznej za co Toni Blair przepraszał. To, że Mk 41 występuje w nastu wersjach nie oznacza że z którejkolwiek z nich nie można odpalić Tomahowka. Istnieje wersja Kalibr o zasięgu 3oo km może istnieć i 500 km żadne wasze kłamstwa tego nie zmienią.

  9. Davien

    Panie POLO, Kubańczycy to Rosjan ogladac u siebie nie chca a co do Wenezueli....

  10. dim

    @Naiwny - wiadomo to już i z rosyjskich komunikatów. Z tych samych wyrzutni odpalać można Iskandery-K i Iskandery-M (a tak właśnie Rosjanie podali). Czyli nawet jeśli nie kłamią (a wiem, że Rosja niemal zawsze kłamie), to i tak, by przerzucić do OK i przygotować do odpalenia Iskandery-K, Rosjanom wystarczy kilkanaście godzin. I to maksymalnie. Gdy Polsce, przez jednostronne związanie się traktatem, potrzeba by na analogiczne działanie kilku lat.

  11. Kiks

    Putin zamiast siedzieć cicho, pyszczy. Ile dni minie na potwierdzenie tej deklaracji? 3? Strzał w stopę.

  12. POLO marek

    Będzie wesoło jak Rosjanie przywiozą znowu jakieś niespodzianki na Kubę i może do Wenezueli ?Z niemcami moze już się tak łatwo nie udać.

  13. Davien

    Panie Naiwny, po pierwsze w Rumunii i Redzikowie sa zmodyfikowane VLS dopasowane wyłacznie do SM-3, po drugie nawet jakby były standardowe to nic nie łamia bo wyrzutni INF nie dotyczy, chyba ze to dedykowane wyrzutnie i tylko na poczatku jak traktat wchodził w zycie:) Natomiast samo umieszczenie 3M14 na wyrzutni ladowej łamie INF, a co dopiero odpalanie co juz Rosjanie zrobili:) W Iraku znaleziono tony broni masowego rażenia wiec znowu zrobiłes z siebie...

  14. Davien

    Panie ktos, nie trzeba nic odpalac, pociski manewrujace odpalane z ladu łamia INF samym swoim istnieniem jak maja zakazany zasieg, a 3M14 ma. To pociski balistyczne muszą byc testowane na zakazanym zasiegu i Rosja juz to tez zrobiła-RS-26.

  15. ktos

    Jezeli to prawda do Rosja nie bedzie miala nic przeciw aby wybrac losowa wyrzutnie z jej arsenalu, odpalic pocisk w cel odleglu o 501km o zobaczyc czy doleci...

  16. Kiks

    @ccc Nie istnieje również takie państwo jak Rosja. Ono jest tylko na mapie.

  17. Srakapadaka

    Parę tygodni temu celował rakietkami po Europie, a teraz po pogadance z minobroną chce już rozmawiać. Będzie wesoło jak Amerykanie przywiozą jakieś gifty do Niemiec i co wtedy, Put-in poceluje rakiety na braci?

  18. Generał

    Rosja się boi NATO i tyle w temacie.. dobrze wiedzą , że NATO jest dużo silniejsze niż Rosja.

  19. erty

    uuu, po tak groźnej wypowiedzi a w całych stanach trwa gorączkowe szycie białych flag :)

  20. Naiwny

    dim - a skąd to wiemy? Z ciągle powtarzanych domniemań? Amerykanskie doniesienia wywiadowcze już wielokrotnie sie myliły. Jak nie pamiętasz to przypomnę Irak. Rosjanie też twierdzą, że z wyrzutni rakietowych w Rumunii i Radzikowie można odpalać Tomahawki. A jeslo USA faktycznie wyjdzie z tego ukladu to gdzie rozmieści nowe rakiety? Niemcy juz poiedziały, że nie u nich. To pewnie u Nas. Ale będzie fajnie i bezpiecznie.

  21. ccc

    Z powodu swej mocarstwowości gospodarczej Rosja została określona przez niemieckiego polityka Helmuta Schmidta w latach '80 jako Górna Wolta z rakietami. Jest to określenie do dziś obowiązujące a jedyne, co się w nim zdezaktualizowało to fakt, że nie istnieje już takie państwo jak Górna Wolta. Obecnie bowiem znane jest ono jako Burkina Faso.

  22. dim

    Przecież wszyscy wiemy, że to Rosja dawno nie przestrzega układu, więc po co uparcie i nieodpłatnie drukować tu jej wersje ? Za darmo robimy im za tubę propagandy. I tylko tyle.

Reklama