Reklama

Siły zbrojne

Więcej żołnierzy w szeregach Bundeswehry

Fot. Bundeswehr,Carl Schulze/Flickr
Fot. Bundeswehr,Carl Schulze/Flickr

Niemiecka armia odnotowała pozytywne rezultaty działań podejmowanych w ramach zwiększania liczebności armii. 

Z oficjalnych danych Bundeswehry wynika, że obecnie w nimieckim wojsku służy 177 tys. aktywnych żołnierzy, z czego żołnierze zawodowi stanowią prawie 52 tys., kontraktowi 116 tys., a osoby służące w ramach ochotniczej służby wojskowej 9 tys. Dodatkowo w armii zatrudnionych jest 86 tys. pracowników cywilnych.

Stanowi to zmianę obowiązującego jeszcze do niedawna trendu zmniejszania liczebności armii oraz funduszy przeznaczonych na wojsko, który doprowadził do uszczuplenia personelu Bundeswehry do 166 tys. żołnierzy zawodowych i kontraktowych w 2016 r. Aby zachęcić potencjalnych kandydatów do zasilenia szeregów armii, Bundeswehra rozpoczęła kampanię promocyjną w mediach społecznościowych i na portalu YouTube. Ponadto, zmieniono wymogi rekrutacyjne, m.in. eliminując konieczność przejścia testów sprawnościowych dla osób zainteresowanych pracą w dziale IT. Nowa oferta Bundeswehry jest skierowana także do obywateli państw Unii Europejskiej, kobiet oraz osób posiadających rodziny. 

Dzięki podejmowanym działaniom Bundeswehra odnotowała wzrost wniosków o przyjęcie do służby 3 proc. w 2016 r. w porównaniu z poprzednim rokiem, a w ciągu ostatnich 6 miesięcy przeszkolono 1800 żołnierzy zawodowych i kontraktowych. Z informacji nimieckiej armii wynika, że tendencja wzrostowa dotyczy wszystkich możliwości rozwoju kariery zawodowej oferowanej przez Bundeswehrę. W niektórych obszarach jej funkcjonowania, takich jak technologie informacyjne czy służby ratunkowe można oczekiwać wzrostu zgłoszeń o odpowiednio ponad 60 i 30 proc.

W maju ubiegłego roku minister obrony narodowej Niemiec Ursula von der Leyen ogłosiła plan modernizacji wojska i zwiększenia 170-tysięcznej armii o 7 tys. żołnierzy w ciągu kolejnych pięciu lat. Okazało się jednak, że braki kadrowe są większe niż zakładano i armia nie dysponuje 170 tys. żołnierzami zawodowymi i kontraktowymi. Luki postanowiono uzupełnić do końca 2016 roku w ramach planu „170 tys. plus”, ale nie został on zrealizowany.

Czytaj więcej: Niemcy podniosą liczebność Bundeswehry? „Reforma nie zakładała wzrostu zagrożeń”

 

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. rozczochrany

    W nimieckim wojsku służy 177 tys. aktywnych żołnierzy. W tym samym czasie Polska może wystawic tylko 50 tysięcy rzołnierzy do walki. Reszta to urzędnicy w mundurach i nieobsadzone etaty. Potężna dysprpporcja i bardzo niepokojaca. Pan Macierewicz powinien nadganiac z modernizacją armii i zwiększaniem ilosci żołnierzy bo dysproporcje wieksze niz w 1939 roku.

    1. AC

      Sugerujesz, że w innych armiach nie ma "urzędników w mundurach"? :D

  2. Anonic

    To nasz sojusznik , jesteśmy tu bardzo dobrze odbierani jako sąsiedzi i pracownicy , trzeba brać przykład z Niemców w sprawach gospodarczych i wojskowych , to naprawdę bardzo przychylni nam ludzie mam nadzieje , ze pisowski rząd tego nie zepsuje , mieszkam tu już 20 lat prawie i widzę to na codzień

Reklama