”NATO zajmuje się tym, czym zajmowało się zawsze, czyli - to jest pierwsza sprawa - bezpieczeństwem państw członkowskich. (…) oczywiście środowisko uległo znaczącej zmianie, więc zajmujemy się wieloma rzeczami, które jeszcze niedawno nie przyszłyby nikomu do głowy” - powiedział Robert Pszczel z Pionu Dyplomacji Publicznej NATO.
Pszczel powiedział, że po szczycie NATO w Warszawie doszło do największego rozwinięcia operacyjnego Sojuszu od zakończenia zimnej wojny. W związku ze zmianą perspektywy członków NATO doszło do wzmocnienia flanki wschodniej, w wyniku rozlokowania w państwach bałtyckich żołnierzy będących w pełniej gotowości bojowej, zdolnych do podjęcia działań obronnych.
Pszczel zwrócił także uwagę, że według państw członkowskich należy maksymalnie wykorzystać wszelkie możliwości dialogu z Rosją.
Pracowaliśmy usilnie jeszcze od szczytu w Walii nad tym, aby wzmocnić obronność. Mówimy otwarcie, że termin "odstraszanie" powrócił. Zostaliśmy do tego zmuszeni, to jest nasza odpowiedź na działania Rosji. (...) Ale musimy maksymalnie wykorzystać okazje, żeby rozmawiać o trudnych sprawach.
Mirkuw 1104
NATO obroni Grecję przed Turcją , a Polskę przed Niemcami?