Szkolenia symulatorowe Mi-17 dla Wojsk Specjalnych?

Zamówienie dotyczy szkolenia 18 załóg na symulatorach lotu śmigłowca rodziny Mi-17 w zakresie:
— lotów w dzień i w nocy,
— lotów z użyciem urządzeń noktowizyjnych(NVG),
— lotów w terenie górzystym oraz terenie zurbanizowanym,
— lotów nad akwenami morskimi z lądowaniem na obiektach pływających i platformach,
— lotów wg procedur VFR (z widocznością ziemi) i IFR (lot wg. przyrządów)(1xNDB, 2xNDB, VOR, ILS, PAR, TACAN),
— treningu praktycznego CRM (Combat Mission Ready),
— treningu z postępowania w sytuacjach awaryjnych i niebezpiecznych,
— treningu startów i lądowań w środowisku zapylonym,
— naprowadzanie śmigłowca przez strzelców pokładowych na cel lub lądowisko o ograniczonych wymiarach.

Szkolenia mają się odbywać w pięciodniowych turach, na które składa się 10 godzin szkolenia symulatorowego całej załogi, 6 godzin teorii dla pilotów i mechaników pokładowych oraz 5 godzin teorii dla strzelców pokładowych. Termin składania ofert mija 18.12.2015. W kwestii oceny oferty, 80% stanowi cena szkolenia a 20% doświadczenie, oceniane liczbą podobnych szkoleń w okresie ostatnich trzech lat.

W Polsce nie istnieje ośrodek wyposażony w odpowiednie symulatory, dlatego nasi piloci zmuszeni są korzystać w infrastruktury w Czechach lub na Litwie. Dotyczy to szczególnie załóg 7. Eskadry Działań Specjalnych, której zadaniem jest transport i wsparcie powietrzne wszystkich formacji Wojsk Specjalnych. Jednostka powstała cztery lata temu i w Polskich Siłach Zbrojnych ma pełnić podobną rolę jak w U.S. Army słynny 160. Pułk Lotniczych Operacji Specjalnych. Obecnie eskadra posiada niewystarczająca liczbę śmigłowców dla realizacji niezbędnych szkoleń. Z tego powodu znaczna część szkoleń 7. EDS realizowana jest "wirtualnie". W Powidzu nie stacjonują inne jednostki używające śmigłowców Mi-17.