S-400 w Chinach do 2019 roku

Dostawa systemu S-400 to wynik umowy podpisanej pomiędzy Chinami i Rosją we wrześniu 2014 r., której wartość szacuje się na ok. 3 miliardów dolarów. Jak na razie ujawniono, że każdy pułk będzie się składał ze stanowiska dowodzenia oraz dwóch batalionów, z których każdy będzie posiadał cztery wyrzutnie rakietowe. Komentatorzy podkreślają, że system S-400 w wariancie z docelowymi pociskami będzie pokrywał swoim zasięgiem większość terytorium Tajwanu, znacznie utrudniając prowadzenie operacji powietrznych w wypadku konfliktu.

Czytaj też: Ujawniono szczegóły sprzedaży systemu S-400 do Chin.

Jak zaznacza agencja TASS, dostawa systemu ma nastąpić w dwóch etapach. Pierwszy pułk zaplanowano dostarczyć w okresie grudzień 2017 - styczeń 2018 roku. Ma on być jeszcze uzbrojony w starsze wersje pocisków, używane w zestawach S-300PMU-2 (przypuszczalnie o zasięgu około 250 km). Chiny dysponują już systemami przeciwlotniczymi/przeciwrakietowymi rodziny S-300P, w tym w wariancie S-300PMU-2. Opracowano też własny zestaw HQ-9/FD-2000, z wykorzystaniem rosyjskiej.

Drugi pułk zostanie przekazany na przełomie maja i czerwca 2019 r. i będzie już posiadał pociski o większych zdolnościach (prawdopodobnie będą to rakiety o zasięgu około 400 km). Szkolenie chińskich operatorów systemu i personelu technicznego ma się rozpocząć w drugiej połowie 2017 r. Dostawa systemu S-400 do ChRL to przykład stosowania strategii antydostępowej (anti-access/area-denial), wykorzystywanej również przez Rosję.

Czytaj też: Rakiety przeciwlotnicze blokują dostęp do spornych wysp.