Naprawdę jesteśmy w przyszłości w stanie wyposażyć polską armię w nasz krajowy polski sprzęt i obronić Polskę przy pomocy naszej armii.

Podczas otwarcia targów Pro Defense szef MON stwierdził, że formowanie nowych jednostek Obrony Terytorialnej to szansa dla krajowego przemysłu. Wyraził przekonanie, że może on wyposażyć armię w sprzęt, a Siły Zbrojne RP uzyskają stosowne zdolności do obrony kraju. Poinformował też, że "zaciąg" do Obrony Terytorialnej ruszy we wrześniu.

Szef MON zwrócił się także do uczniów klas mundurowych: "Jesteście tutaj, dlatego że przywiodła was tutaj miłość ojczyzny". Podkreślił również znaczenie działań młodzieży w rozbudowie systemu obronnego.

Odbudowujemy dzisiaj polską armię, a wy jesteście solą tego procesu, a wy macie być fundamentem tej odbudowy, a wy macie uzupełnić, odtworzyć nie tylko siłę polskiej armii, ale i dumę, dążność, potrzebę, konieczność polskiego wysiłku zbrojnego i polskiej determinacji, by odbudować naszą siłę zbrojną.

Pod koniec kwietnia Macierewicz podpisał koncepcję obrony terytorialnej. W czwartek w Ostródzie poinformował, że podpisana już została decyzja o powołaniu dowództw i poszczególnych jednostek WOT oraz o powołaniu dowódców. 

Jak dodał, cieszy się, że równocześnie ze zlotem klas mundurowych odbywają się targi "Pro Defense" oraz kongres organizacji proobronnych. Podkreślił, że wysiłek członków jest wynikiem przede wszystkim ich decyzji. "Nikt wam za te mundury, za te buty, za to, co robicie nie dał ani grosza. (...) Liczę, że obrady tego kongresu – a obiecuję także, że będą mu towarzyszyły stosowne decyzje MON – ten stan rzeczy zakończą. Wasz wysiłek wart jest najwyższego wsparcia ze strony państwa polskiego i to wam obiecuję" – zadeklarował minister.

Jak dodał, obrona terytorialna będzie najbliższej społeczeństwa, łącząc oddziały operacyjne Wojska Polskiego z codziennym wysiłkiem obywateli. Podkreślił, że członkowie organizacji proobronnych wezmą udział w czerwcowych ćwiczeniach Anakonda-16, największych po 1989 r. 

Minister Obrony Narodowej odniósł się również do znaczenia szczytu NATO w Warszawie, który odbędzie się od 8 do 9 lipca br., dla bezpieczeństwa Polski.

Te obrady mają rozstrzygnąć o tym, czy Polska będzie bezpieczna, czy też ciągle będziemy poddani wątpliwościom, dyskusjom, cudzym, zewnętrznym rozstrzygnięciom. Jestem przekonany, że obrady NATO przypieczętują decyzje, które dotychczas zostały podjęte, decyzje o tym, że Polska jest równoprawnym partnerem w Sojuszu Północnoatlantyckim i tylko Polska i jej sojusznicy będą rozstrzygali o tym, gdzie będą stacjonowały wojska NATO, a nikt z zewnątrz nie będzie nam tego dyktował.

Pierwsza edycja Pro Defense, łącząca Targi Proobronne i Kongres Organizacji Proobronnych z Polski i innych krajów członkowskich NATO, potrwa do 5 czerwca. Pro Defense jest największym tego typu wydarzeniem w Europie. Podczas Kongresu, w którym udział wezmą przedstawiciele 15 państw NATO, w tym na przykład ze Stanów Zjednoczonych oraz Litwy, wypracowany ma zostać skuteczny model funkcjonowania tego rodzaju formacji w czasie wojny i pokoju.

Z kolei na targach zaprezentuje się ponad 120 wystawców. Dodatkowo, w ciągu czterech dni, zwiedzający będą mogli uczestniczyć w szkoleniach, warsztatach a także zobaczyć prezentacje i pokazy, w tym m.in. jednostek GROM i Formoza.

Targi Pro Defense odbywają się pod Honorowym Patronatem Ministra Obrony, który osobiście je otworzył.

RS/PAP