Rusza produkcja F90. Nowy karabinek szturmowy eksportowym hitem?

Tym sposobem rozpoczyna się produkcja lekkiego i nowoczesnego systemu uzbrojenia, które według Thalesa spełnia najwyższe standardy funkcjonalne i techniczne. Składanie karabinka F90 ma się odbywać w zakładach Thales Australia w Lithgow. Etap ten poprzedzono fazą testów dopuszczających (Provisional Design Acceptance), w trakcie których wystrzelono ponad milion pocisków. Dzięki temu do produkcji dopuszczono już sprawdzony produkt, który może zostać od razu przekazany użytkownikowi.

F90 powstał na bazie karabinka F88 wykorzystywanego w australijskich siłach zbrojnych od końca lat 80 - tych w ramach realizowanego w Australii programu LAND 125. Został on opracowany we współpracy koncernu Thales, austriackiej firmy Steyr Mannlicher i generalnej dyrekcji do spraw uzbrojenia DGA francuskich sił zbrojnych (szukającej następcy dla karabinka FAMAS). Zaimplementowano w nim wnioski i zalecenia, jakie przekazały przede wszystkim australijskie wojska lądowe.

Dużą innowacją jest modułowość konstrukcji dzięki czemu można zmieniać charakter broni – zależnie od zadania. Uzyskuje się to przede wszystkim poprzez możliwość wymiany lufy. Standardowo jest ona długości 407 mm, ale stosując lufę o długości 360 mm można zbudować subkarabinek (wersja F90CQB - Close Quarters Battle), a o długości 508 mm – karabinek wyborowy (wersja F90M – Marksman). Dodatkowo istnieje możliwość szybkiego podczepienia granatnika kalibru 40 mm (wersja F90 (G) i F90M (G)).

Poprzez zastosowanie odpowiednich materiałów udało się zmniejszyć wagę karabinka w wersji standardowej do 3,25 kg. Wersja Marksaman waży 0,5 kg w porównaniu do wykorzystywanego obecnie w Australii karabinka F88SA2. W przypadku wersji F90 (G) ta różnica wagi zwiększa się do 1,6 kg. Dodatkowe wyposażenie montuje się dzięki bocznym i dolny szynom według standardu Picatinny. Broń może być opcjonalnie dostosowana do magazynków NATO.

F90 to typowy karabin w układzie bullpup, w którym funkcję kolby spełnia zakończenie komory zamkowej. Takie rozwiązanie pozwala m.in. na zastosowanie dłuższej lufy i zmniejsza odrzut. Z drugiej strony układ bullpup ma też wady (np. skomplikowany mechanizm spustowy, niestandardowa wymiana magazynka i wysoko nad lufą umieszczona linia celownicza). Pierwowzorem dla F90 (podobnie jak dla F88) był austriacki karabinek Steyr AUG-77.