Rosyjska amunicja termobaryczna w Donbasie

Jeden z pocisków termobarycznych TBG-7W został zabezpieczony przez ukraińskich saperów w rejonie miejscowości Stanica Ługańska podczas działań związanych z usuwaniem min i niewybuchów po ostrzale ze strony separatystów. – Ta szczególna amunicja nie jest produkowana na Ukrainie i nie znajduje się na wyposażeniu Sił Zbrojnych Ukrainy. Jest wykorzystywana wyłącznie przez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej – czytamy w oświadczeniu Dowództwa Operacji Połączonych Sił (dawniej ATO), do którego załączono zdjęcie odnalezionego pocisku.

Przedstawia ono głowicę termobaryczną TBG-7W Tanin wyprodukowaną w 2003 roku dla rosyjskich sił zbrojnych. Jest to amunicja paliwowo-powietrzna opracowana przez rosyjską spółkę Bazalt i dostarczana rosyjskich siłom zbrojnym od 1988 roku. Głowica o masie 4,5 kg i kalibrze 105 mm gwarantuje 10 metrowy promień rażenia. Co ciekawe, jako korpus głowicy wykorzystano obudowę głównego efektora kumulacyjnej głowicy tandemowej pocisku PG-7WR, jednak bez prekursora, co powoduje, że w środku przedniej części głowicy jest zaślepiony, okrągły otwór. Zapalnik pocisku znajduje się w jego dnie. Amunicja tego typu jest szczególnie przydatna do rażenia przeciwnika w pomieszczeniach, okopach czy umocnionych punktach oporu. W wielu krajach produkowana jest podobna amunicja, przeznaczona dla popularnych granatników RPG-7.

Pociski TBG-7W były stosowane przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy od początku konfliktu. Pojawiały się one wielokrotnie w materiałach publikowanych przez bojowników z Ługańska i Doniecka np. w social mediach. Jednak w tym przypadku strona Ukraińska posiada fizyczny dowód, który ma zostać dołączony do innych materiałów przeznaczonych dla Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Ukraina zdecydowana jest przedstawić przed tym organem ONZ szeroki wybór dowodów i zeznań związanych ze zbrodniami wojennymi i łamaniem prawa przez separatystów i wspierających ich żołnierzy rosyjskich.