Rosjanie powołują rezerwistów na Krymie i na Syberii

Opierając się na oficjalnych komunikatach rosyjskiego ministerstwa obrony, wiadomo jedynie, że dwa nowe bataliony zgodnie z deklaracjami zostały zorganizowane w ramach ćwiczebnego sprawdzenia gotowości bojowej Południowego Okręgu Wojskowego (POW) i federalnych organów władzy. Sprawdzenie to rozpoczęło się 25 sierpnia br. i zakładało również uruchomienie części jednostek z Centralnego i Zachodniego Okręgów Wojskowych.

Rezerwiści wchodzący w skład obu batalionów zostali wyekwipowani i uzbrojeni korzystając z baz materiałowo-logistycznych regionalnych jednostek wojskowych. W przypadku pododdziału obrony terytorialnej z Sewastopola zadanie zrealizowano w oparciu o krymską brygadę piechoty morskiej Floty Czarnomorskiej. W przypadku Nowosybirska „branka” była zorganizowana na bazie Nowosybirskiej, Wyższej Szkoły Dowodzenia Wojskowego (NWWKU), w której z rezerwistów utworzono jeden batalion piechoty zmotoryzowanej.

Nie wiadomo ilu dokładnie żołnierzy rezerwy powołano w całej Rosji pod koniec sierpnia br. Jak dotąd ujawniono jedynie, że wojenni komisarze Republiki Krymu i miasta Sewastopola wezwali do służby ponad 500 obywateli Krymu, którzy byli w rezerwie. Teraz mają oni przejść szkolenie w specjalnościach związanych z działaniami piechoty morskiej i oddziałów obrony wybrzeża. Rozpoczęło się również zgrywanie pododdziału tak, żeby szybko stał się pełnowartościową jednostką wojskową.

W przypadku Nowosybirska, batalion wojsk zmechanizowanych został zorganizowany w ramach eksperymentu, sprawdzającego nowy sposób szkolenia bojowego i mobilizacji zasobów ludzkich. Jest to reakcja na dekret prezydenta Putina z dnia 17 lipca 2015 Nr 370 „O stworzeniu mobilizacyjnej ludzkiej rezerwy dla Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej”. Według Rosjan „celem nowego systemu szkolenia i powoływania rezerw jest zapewnienie wyszkolonych zasobów ludzkich dla sił zbrojnych w okresie mobilizacji i przy rozwiązywaniu sytuacji kryzysowych”.

W przypadku Noworosyjska polegało to na powołaniu dla potrzeb nowego batalionu ponad 400 rosyjskich obywateli, którzy byli nie tylko w rezerwie, ale mieli również podpisany kontrakt na gotowość do stawienia się konkretnej jednostce i na konkretnych stanowiskach wojskowych.

Rosjanie przyznali się, że nie zamierzają odsyłać rezerwistów do domów po zakończeniu sprawdzenia gotowości bojowej POW, które zaplanowano na 30 sierpnia. W przypadku batalionu nowosybirskiego już wiadomo, że proces przygotowywania tej jednostki w oparciu o nowy program szkolenia bojowego obrony terytorialnej będzie trwał ponad miesiąc - do 20 września br.

Dodatkowo ujawniono, że oba nowe bataliony obrony terytorialnej i inne jednostki powołane w ramach mobilizacji rezerw w czasie ćwiczeni sprawdzających gotowość POW mają wziąć aktywny udział w strategicznych, wrześniowych manewrach dowódczo-sztabowych „Kaukaz-2016”.