Polski oficer szpiegował na rzecz Rosji?

W środę 15 października na podstawie materiałów zgromadzonych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego dokonano zatrzymania oficera Wojska Polskiego w związku z podejrzeniem o pracę na rzecz obcego wywiadu – podaje rzecznik prasowy MON płk Jacek Sońta. Z informacji przekazanych przez TVN 24 wynika, że zatrzymano oficera dysponującego dużą wiedzą, podejrzewanego o prowadzenie działań na rzecz służb Federacji Rosyjskiej. Radio ZET podaje z kolei, że oficer w stopniu pułkownika zajmował się zagadnieniami związanymi z systemami informatycznymi w siłach zbrojnych.

Rzecznik MON poinformował ponadto, że zatrzymania dokonała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego na podstawie materiałów zgromadzonych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego. Płk Sońta stwierdził, że sprawa prowadzona jest przez kontrwywiad wojskowy, lecz ustawa o SKW nie przewiduje zatrzymania. Radio ZET podaje, że oficer usłyszał zarzuty brania udziału w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczpospolitej Polskiej, za co grozi do 10 lat więzienia oraz udzielania wiadomości obcemu wywiadowi, co jest zagrożone karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.

Jak donosi TVN 24, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała kolejną osobę - prawnika, który pracuje w jednej z warszawskich kancelarii w związku z podejrzeniem o współpracę z rosyjskim wywiadem wojskowym GRU. Sprawę prowadzi prokuratura apelacyjna w Warszawie. Według nieoficjalnych informacji TVN 24 zatrzymania nie są ze sobą powiązane, choć w obydwu przypadkach dotyczą działalności na rzecz służb specjalnych Rosji. Zgodnie z doniesieniami Radia ZET prawnik z podwójnym polsko-rosyjskim obywatelstwem usłyszał zarzuty brania udziału w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. Ponadto, miał on być osobą znaną Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Według Radia ZET prokuratorzy wystąpią z wnioskami o areszt tymczasowy dla obydwu zatrzymanych.