Mamy świadomość tego, że mogą się zdarzyć bardzo różne okoliczności. My podejmujemy te działania, które mają wyeliminować wszystkie zagrożenia. Nie dlatego, żeby pokazać sprawność naszych żołnierzy i żandarmów. Nie dlatego, żeby pokazać nowoczesny sprzęt. Tylko dlatego, że rzeczywiście będziemy mieli w Polsce najważniejszych przywódców świata, a ich obrady będą decydowały o bezpieczeństwie świata. Szef MON zaznaczył, że podejmowane przez wszystkie służby działania gwarantują bezpieczeństwo podczas szczytu. – Będziemy robili wszystko, żeby wyeliminować różnorodne zagrożenia. Obszar państwa będzie na bieżąco monitorowany i na bieżąco analizowany przy pomocy najnowocześniejszego sprzętu, który pozwoli nam wyeliminować jakiekolwiek zagrożenie, a także zabezpieczyć naszą przestrzeń powietrzną.

Minister obrony narodowej obejrzał pokaz sprawdzenia pirotechnicznego iglicy stadionu i trybuny, usunięcia podejrzanego ładunku, obezwładnienia napastnika i ewakuacji osoby ochranianej, przyglądał się także wyposażeniu specjalnego oddziału żandarmerii. Prezentacja na płycie i trybunach to tylko wycinek całego systemu ochrony.

 – Symulacja, z którą mogliśmy się zapoznać udowadnia, że jesteśmy przygotowani do tego, żeby szczyt NATO w Warszawie przebiegł spokojnie i bezpiecznie – dodał na zakończenie spotkania z mediami szef MON.