Siły zbrojne
Niemieckie Tornada w Turcji. Będą prowadzić rozpoznanie nad Syrią
W bazie wojskowej Incirlik w Turcji wylądowały niemieckie samoloty wojskowe, mające wspierać działania koalicji międzynarodowej zwalczającej siły Daesh w Syrii.
W czwartek w godzinach popołudniowych w tureckiej bazie Incirlik, wykorzystywanej przez siły międzynarodowej koalicji walczącej z bojówkami Daesh w Syrii, wylądowały niemieckie samoloty - Panavia Tornado, Airbus A310 MRTT oraz A400M, na którego pokładzie przyleciała część niemieckiego personelu lotniczego i technicznego, mającego stacjonować w bazie. Ogółem kontyngent ma liczyć ok. 250 osób.
Przylot niemieckich samolotów to efekt decyzji Bundestagu, podjętej w minionym tygodniu. Samoloty z Niemiec zajmą się prowadzeniem działań rozpoznawczych na rzecz sił koalicji. Zgodnie z informacją podaną przez gen. brygady Andreasa Schicka, dowódcy kontyngentu, pierwsza operacja z udziałem podległych mu sił będzie miała miejsce 16 grudnia (samolot A310 MRRT weźmie udział w misji tankowania powietrznego). Działania z udziałem rozpoznawczych Tornad rozpoczną się w połowie stycznia przyszłego roku.
W działaniach nad Syrią weźmie łącznie udział od czterech do sześciu samolotów rozpoznawczych Tornado oraz powietrzny zbiornikowiec Airbus A310 MRTT. Niemcy wykorzystają także swoje satelity zwiadowcze systemu SAR Lupe, dostarczające dane radarowe.
Paweł O.
Syria jest obecnie największą porażką ONZ w historii. Pozwolono by każdy, czy to zainteresowany czy też niezainteresowany, według własnego uznania podejmował sobie akcje militarne na terenie tego kraju nieszczęsnego kraju. Ciekaw jestem co mówi prawo o możliwości żądania przez Syrię reparacji wojennych od stron prowadzących naloty. Jestem strasznie ciekawy co knują Rosjanie, bo nie chce mi się wierzyć, że nie mają jakiegoś ukrytego planu dla Syrii, np w momencie przejścia do zdecydowanej inicjatywy przez SAA wprowadzenie strefy zakazy lotów i powiedzenie szach-mat. Z uwagą śledzę to co się dzieje w tym zniszczonym przez wojenną pożogę kraju.
yey
Assad i jego Syria dają Rosji mocną pozycję na Bliskim Wschodzie, Bliski Wschód to Izrael, Izreal ma ogromne wpływy w USA. Ergo: będąc w Syrii Rosjanie polepszają swoją pozycję negocjacyjną w kontaktach z USA.
tom
czyż nie pisałem, że poleci ECR nasłuchiwać ruskie systemy