Siły zbrojne
Niecodzienny problem koreańskich F-15K Strike Eagle
5 listopada br. prasa południowokoreańska poinformowała o niecodziennym problemie wielozadaniowych samolotów bojowych Boeing F-15K Strike Eagle eksploatowanych przez lotnictwo tego kraju.
Kwestia dotyczy wyboru pocisków klasy stand-off dla floty 60 maszyn tego typu. W rywalizacji uczestniczą dwie oferty - amerykańska (Lockheed Martin AGM-158 JASSM) oraz niemiecka (Taurus GmbH KEPD 350). Okazuje się, że pod względem finansowym Seul chce pozyskać amerykańskie AGM-158 JASSM, jednak pojawił się problem techniczny - F-15K może zabrać na pokład tylko jeden pocisk tego typu.
Seul zwrócił się w tej kwestii do Amerykanów z prośbą o możliwość rozwiązania tego problemu - nie odpowiedzieli na prośby Koreańczyków. Z tego też względu Seul skłania się w stronę oferty niemieckiej, szczególnie iż KEPD 350 charakteryzuje się większym zasięgiem. Minusem oferty są jednak wyższe koszty.
Smaku całej sprawie dodają dwa fakty - po pierwsze AGM-158 JASSM został już zintegrowany z amerykańskimi samolotami F-15E Strike Eagle (różniącymi się jednak od nowszych maszyn koreańskich), a dodatkowo Boeing oferuje najnowszą wersję (F-15SE Silent Ealge) w przetargu na kolejnych 60 maszyn uderzeniowych w Korei Południowej.
(ŁP)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie