NATO ćwiczy w Czechach. 30 samolotów i śmigłowców, bez udziału Polski

Manewry będą realizowane w dniach 3-15 września, z udziałem żołnierzy i sprzętu z Czech, Słowacji, Belgii, Holandii, Danii, Wielkiej Brytanii, Węgier, Niemiec, Litwy, Estonia i USA. Ćwiczenia będą skoncentrowane na szkoleniu w zakresie współpracy sił lądowych i lotnictwa oraz wsparcia powietrznego. Za koordynację działań będzie odpowiedzialne dowództwo lotnicze NATO w Ramstein.

W manewrach ma wziąć udział około tysiąca żołnierzy czeskich i 300-400 przedstawicieli innych krajów, 30 samolotów i śmigłowców oraz 50 jednostek innego sprzętu, w tym systemy przeciwlotnicze. Wśród ćwiczących statków powietrznych znajdą się czeskie myśliwce JAS39 Gripen i śmigłowce Mi-24, ale również sojusznicze śmigłowce Apache oraz samoloty wielozadaniowe F-16. Maszyny operować będą z bazy lotniczej Čáslavi i bazy śmigłowcowej Sedlec – Vícenice.

Pomimo iż według sztabu generalnego czeskiej armii są to największe w tym roku ćwiczenia na terytorium Czech, to ich skala wydaje się być niewielka. Szczególnie jeśli porównamy je z podobnymi manewrami lotnictwa rosyjskich sił zbrojnych. Symboliczna wręcz wydaje się być również obecność sił NATO.