Londyn wzmacnia obronę Falklandów. Nowy system przeciwlotniczy do końca dekady

Podczas wypowiedzi dla Izby Gmin Michael Fallon poinformował, że system Rapier obecnie rozlokowany na Falklandach ma według planów zostać wycofany ze służby w 2019 bądź w 2020 roku. Podkreślił, że resort obrony nie dopuści do powstania luki w zakresie zdolności naziemnej obrony przeciwlotniczej wysp.

Oznacza to, że do czasu wycofania zestawów Rapier na Falklandach zostanie rozmieszczony nowej generacji system obrony powietrznej. Brytyjczycy zlecili już koncernowi MBDA prowadzenie prac nad lądowymi zestawami przeciwlotniczymi, które będą wykorzystywać pociski typu CAMM, jakie od 2016 trafią według planów na wyposażenie okrętów Royal Navy.

Z wypowiedzi sekretarza Michaela Fallona wynika, że osiągnięcie gotowości operacyjnej przez nowy system przeciwlotniczy British Army planowane jest nie później, niż na koniec obecnej dekady. Jest to bowiem warunek konieczny, aby móc wycofać Rapiery z Falklandów, co według brytyjskiego ministra przewidywane jest na 2019 lub 2020 rok.

Brytyjczycy przewidują przeznaczenie na utrzymanie zdolności obrony wysp łącznie do 180 mln funtów w ciągu 10 lat. Na Falklandach mają zostać rozlokowane 2 śmigłowce Chinook. Ogólna liczebność brytyjskiego garnizonu ma nadal wynosić około 1200 żołnierzy, wspieranych m.in. przez cztery myśliwce Typhoon.