Prezes Krystowski stwierdził na Twitterze, że dostawy śmigłowców AW-149 oferowanych przez PZL Świdnik zgodnie z ofertą miały się rozpocząć w 2017 roku (zgodnie z wymaganiami MON). Wcześniej sekretarz stanu w resorcie Czesław Mroczek informował, że powodem odrzucenia propozycji spółki była deklaracja rozpoczęcia dostaw w 2019, a nie w 2017 roku.

W odpowiedzi szef resortu obrony Tomasz Siemoniak stwierdził, że w „formalnej” ofercie PZL Świdnik pierwsze wiropłaty miały zostać przekazane w 2019 roku. Rzecznik MON płk Jacek Sońta doprecyzował, że spółka PZL Świdnik zapowiedziała dostarczenie Siłom Zbrojnym „pierwszego wymaganego śmigłowca AW149PL w 2019 roku”.

Płk Sońta zaznaczył, że w oryginalnej ofercie znalazł się śmigłowiec w cywilnej wersji, określonej jako „niepotrzebna wojsku”, z terminem dostaw od 2017 roku. 

Sekretarz stanu w MON Czesław Mroczek powtórzył na posiedzeniu Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, że oferty konsorcjum PZL Mielec i Sikorsky oraz PZL Świdnik zostały odrzucone z uwagi na niespełnienie wymogów formalnych. Czesław Mroczek zaznaczył na posiedzeniu Komisji, że w postępowaniu na wiropłaty wielozadaniowe Sikorsky „przedstawił ofertę śmigłowca nieuzbrojonego”. Z kolei PZL Świdnik miał zaproponować dostawy wiropłatów w cztery lata od podpisania kontraktu, podczas gdy resort obrony wymagał przekazania pierwszych śmigłowców w 2 lata od sygnowania umowy.