Reklama

Siły zbrojne

Korea Południowa wydzierżawi amerykańskie F-16

Samoloty KF-16C Sił Powietrznych Republiki Korei. Fot. BAE Systems
Samoloty KF-16C Sił Powietrznych Republiki Korei. Fot. BAE Systems

Ministerstwo obrony Republiki Korei poważnie rozważa wydzierżawienie do 60 samolotów wielozadaniowych F-16 z nadwyżek USAF. Ma to związek z opóźnieniami w programie samolotu myśliwskiego nowej generacji KF-X.

Jak donosi Korea Times, dzierżawa od 20 do 60 samolotów F-16C/D pozwoliłaby Siłom Powietrznym Republiki Korei (ROKAF) na zachowanie zdolności bojowej i ciągłości szkolenia po wycofaniu starzejących się F-4E Phantom i F-5E/F Tiger II. ROKAF będą musiały w nadchodzących latach spisać ze stanu nawet 160 samolotów starszych typów, a planowane zakupy samolotów wielozadaniowych F-35 i lekkich myśliwców F/A-50 nie pozwolą w pełni zastąpić maszyn starszych typów.

Pierwotnie planowano, że samoloty F-4 i F-5 zostaną zastąpione przez opracowywany w Republice Korei samolot wielozadaniowy 4.5 generacji, powstający w ramach programu KF-X. Jednakże, w chwili obecnej przewiduje się że nowe południowokoreańskie samoloty bojowe wejdą do linii nie wcześniej niż w 2023 roku.  Co więcej, zakupione w ramach programu F-X III samoloty typu F-35 mają zostać dostarczone dopiero w 2018 roku. Wypożyczenie kilkudziesięciu F-16 byłoby rozwiązaniem przejściowym w celu umożliwienia wyposażenia ROKAF w odpowiednią liczbę samolotów bojowych przed wprowadzeniem na uzbrojenie maszyn nowej generacji.

Siły powietrzne Republiki Korei użytkują obecnie ok. 170 samolotów typu F-16C/D, przy czym większość z nich została wyprodukowana na licencji i jest oznaczona jako KF-16C/D. Ponad 130 z nich ma zostać głęboko zmodernizowanych, a głównym wykonawcą prac będzie BAE Systems. Zakres modernizacji obejmuje m.in. wyposażenie w radiolokator z aktywnym skanowaniem elektronicznym (AESA) typu RACR produkowany przez Raytheona oraz nowe systemy komputerowe i zobrazowania. Pomimo modernizacji i zakupów nowych samolotów, Korea Południowa dąży do utrzymania w linii około 400 – 450 samolotów bojowych z  uwagi na ciągłe zagrożenie ze strony Koreańskiej Republiki Ludowo – Demokratycznej.

Jakub Palowski

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. łysy40

    ....... pozwoliłaby Siłom Powietrznym Republiki Korei (ROKAF) na zachowanie zdolności bojowej i ciągłości szkolenia po wycofaniu starzejących się F-4E itd.......-jak to ma się do naszego MONu(decyzji w sprawie SU22) i jego dbałości o wyszkolenie polskiego żołnierza-pozostawiam bez komentarza...Jestem pewien,że kadra dowódcza i minister działają tu celowo na szkodę armii...

  2. wzt18

    Niech nasi wydzierżawią 32 szt dla zastąpienia SU-22 i Migów 29 z Malborka.

    1. pawelll

      Jak na 30 samolotach mają ćwiczyć piloci którzy będą później latać na 60 samolotach 5 generacji?

  3. pawelll

    I to jest pomysł. Wydzierżawić 60 samolotów f16, zlikwidować s22 i czekać na 5 generację.

  4. may73

    a u nas cisza