Siły zbrojne
Kolejne S-400 dla Rosji. 12 pułków do 2020 roku
Rosyjskie siły zbrojne mają jesienią bieżącego roku uzbroić kolejny pułk w nowe systemy rakietowe S-400 Triumf. Będzie to już czwarta jednostka uzbrojona w zestawy tego typu. W założeniu ma ona chronić rejon Moskwy i centralnej Rosji.
Pułk obrony powietrznej otrzyma nowy sprzęt na poligonie rakietowym Kapustin Jar w październiku lub listopadzie. Po przeszkoleniu na systemie S-400 Triumf i przeprowadzeniu ostrych strzelań, jednostka zostanie przetransferowana do miejsca stałego stacjonowania w rejonie Moskwy.
Docelowo w bieżącym roku w siłach zbrojnych Federacji ma się znaleźć sześć jednostek, wyposażonych w kompleksy S-400. Cztery będą rozlokowane w Centralnym Okręgu Wojskowym dla ochrony stolicy i obiektów przemysłowych zgrupowanych w regionie. Dwa kolejne, spośród których jeden funkcjonuje od stycznia bieżącego roku, mają trafić do Zachodniego Okręgu Wojskowego. Do roku 2020 do służby ma wejść łącznie 12 pułków obrony przeciwlotniczej wyposażonych w kompleksy S-400 Triumf. Jeszcze pod koniec 2013 roku mówiono przezbrojeniu o 28 podobnych jednostek w tym samym czasie. Świadczy to najprawdopodobniej o rosnących problemach rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego w zakresie wykorzystania najnowszych technologii.
Przeciwlotniczy system dalekiego i średniego zasięgu S-400 Triumf zaliczany jest przez Rosjan do czwartej generacji. Według informacji strony rosyjskiej, jest on zdolny do zwalczania wszystkich współczesnych i perspektywicznych środków napadu powietrznego i kosmicznego, z wyjątkiem międzykontynentalnych pocisków balistycznych. Każdy kompleks S-400 z pociskami 40N6, których dotąd nie wprowadzono na uzbrojenie będzie miał możliwość zwalczania celów na odległości do 400 km. Z obecnie stosowanymi pociskami starszego systemu S-300 może on razić cele na odległości do 240 km. Zasięg wykrywania i śledzenia obiektów powietrznych przez komponent radarowy wynosi około 600 km, z możliwością jednoczesnego zwalczania do 10 celów i naprowadzania do 20 rakiet.
mili
Może napisze ktoś dlaczego S-400 zwalcza wszystkie cele powietrzne z wyjątkiem międzykontynentalnych rakiet balistycznych?
jw.
Oto przykłady ukazujące mechanizm, jak to w praktyce topi się forsę w propagandowe rosyjskie "zbrojenia", które służą jedynie do nabijania kabzy wszystkim, którzy się załapią: - MON przetransferował 211 mln USD na konto stoczni "Siewiernaja Wierf" w Petersburgu w celu kontynuacji prac przy kilku łajbach (korwety itp.). Jednakże właścicielem tej stoczni jest stary kumpel Putina Siergiej Pugaczow. Ten z kolei podobno nakazał stoczni przelać tą forsę do także swojego banku "Mezprombank", bo ten był w nieciekawej sytuacji finansowej. Potem bank ten zbankrutował - jak podejrzewa ruski bank centralny - celowo. W ten sposób kasa zniknęła ale Pugaczow jest nietykalny jako kamrat Putina. -przeciwko dyrektorowi stoczni Floty Północnej "Zwiezdoczka" Fiodorowi Baraszko i jego kompani toczy się śledztwo w sprawie podejrzań o rozgrabienie funduszy przeznaczonych na remont ruskiego flagowego okrętu "Piotr Wielki". MON przeznaczyło na ten cel 13 mln USD ale na remont wykorzedynio jedynie 3,25 mln USD. Reszta wyparowała ale policja przy zatrzymanym Baraszce znalazła 2 mln USD w gotówce!
Hefajstos
Panie "smiejacy sie z Jacwola" wiec pochwal sie co to za armia o ktorej piszesz tak szczerze bo takiej niema . Piszesz o USA? Wielkiej Brytani? o Polsce? F-35 przeszedł pomyslnie testy z uzbrojeniem . Pierwsze strzelania zaczely sie 11 czerwca 2013 roku . brak dopuszczenia do lotów wg przyzadow? - to kpina obecnie F-35 ma to juz dawno za soba Lotniskowiec bez samolotów? mowisz o nowym amerykanskim Fordzie czy o brytyjskich lotniskowcach ? Jesli o Brytyjskim to tez jestes w bledzie . lotniskowiec QE bedzie przechodzil teraz długie testy i sprawdziany gotowosci bojowej . samoloty mozna wyporzyczyc a i F-35 bedzie niedlugo gotowy juz ty sie nieboj o to . Lepiej pochwal sie osiagnieciami PAK FA( tymi prawdziwymi a nie propaganda bo Rosjanie maja powazne problemy ze wszystkim od kompozytow po silniki i awionike) bo doniesienia z zakladow suchoja sa raczej niezbyt pocieszajace dla rosjan co tez potwierdzaja Hindusi ktorzy sa coraz mniej zadowoleni ze wspolpracy z Rosjanami . Kilka propagandowych lotow PAK FA nie uryje tego ze jeszcze daleka droga przed nim . Juz dawno trabiono ze przechodzi proby panstwowe a zaklady suchoja obwieszczaja ze beda przeprowadzac kolejne zmiany w projekcie . te niewidzialne okrety o ktorych wspominasz ze maja mniejsza wytrzymalosc od tankowca to LCS? kolego Tankowce to jedne z najbardziej wytrzymalych okretow . Bardziej wytrzymale sa tylko okrety podwodne ( tak okrety a nie łodzie ) i lodołamacze wiec przestan przedstawiac to jako ujma okretow LCS . nalzey pamietac ze LCS to okrety na czas kryzysu a nie wojny bo na wojne USA ma krązowniki i niszczyciele . Zreszta gdyby LCS byly naprawde slabe to Singapur ( znany z tego ze kupuje tylko to co najlepsze w jego zasiegu finansowym) by ich nie kupił .
z prawej flanki
z czym mamy problem na dzień dzisiejszy - jeżeli chodzi o wchodzenie z zasięgiem rosyjskich systemów S300/400 w nasz obszar powietrzny? Oczywiście tym problemem jest okręg Królewca i jeszcze na szczęście "tylko" w jakimś tam stopniu Biełoruś z integrującą się tamtejszą OPL oraz dyslokowanymi w państwie Łukaszenki elementami rosyjskich jednostek obrony powietrznej. Pokrycie dużej części naszego kraju radiolokacyjnym i rakietowym komponentem naszego najbardziej prawdopodobnego przeciwnika musi być wysoce niepokojące w sytuacji ,gdy nie możemy odpowiedzieć analogicznym straszakiem w postaci baterii rakiet o zbliżonym chociażby zasięgu. Rozpatrujemy tu jednak ,tylko dwa aspekty zagrożenia i braku odpowiedzi z naszej strony ; warto jednakże zerknąć na powierzchnię i wielkość rosyjskiej enklawy u naszej północno/wschodniej granicy oraz przypomnieć sobie ,że istnieje jeszcze coś takiego jak artyleria ,powiedzmy - średniego zasięgu (dopracowany Krab ,Langusta) czy perspektywiczne systemy MLRS a po drugiej stronie rosyjskiej granicy mamy jeszcze Litwę ; czyli było ,nie było naszego NATOwskiego sojusznika. Przy odpowiednio opracowanej strategii i optymalnym zmaksymalizowaniu i skoncentrowaniu na pozycjach wyjściowych jednostek artylerii (oczywiście w ścisłym współdziałaniu z pozostałymi rodzajami naszych i sojuszniczych broni) - neutralizacja wspomnianego zagrożenia z tamtego rejonu powinna być jednak możliwa. Wszystko zależy od tyleż rozsądnych ,co podjętych w odpowiednim czasie decyzji i dyslokacji środków ofensywnych - w zgodzie i współpracy z planowaniem natowskim oraz z samym Wilnem na poziomie politycznym i operacyjnym ,co jednakże na dzień dzisiejszy wydaje się chyba niemożliwe. Na przeszkodzie stoją nie tylko wzajemne animozje i ambicje ,ale i bezsensowne pomysły Litwinów w zakresie swej obronności (np.kwestia pozyskania sytemu Patriot dla armii opartej jeno o same lekkie jednostki piechoty) - czy brak jakichkolwiek pozytywów ze strony Sojuszu w zakresie r e a l n e g o wzmocnienia wschodniej flanki.
alo
BM-30 Smiercz przykrywa nasze Kraby i Langusty dwukrotnie większą donośnością, nie mówiąc o sile ognia. Do tego dochodzą baterie OTR-21 Toczka o zasięgu niemal 200 km w nowych wersjach, zaś o Iskanderach nie ma nawet sensu wspominać. Możliwości wykrycia ruchów wojsk, Rosjanie, dzięki satelitom i posiadanym tam radarom stacjonarnym dużej mocy, mają nieporównywalnie większe. Do tego dochodzą samoloty AWACS A-50 ( niedługo A-100 z radarem AESA), radary OPL i drony, nabyte notabene od Izraela. Litwa? Posiada tylko lekkie jednostki. Napisałem tutaj parę wpisów, które ktoś może odebrać jako prorosyjskie. Ale to tylko chłodna ocena rzeczywistości. Na brzęczenie szabelką nie mamy szans i basta. Zaś ci, którzy chcieliby nas pchnąć przeciw Rosji, sami ostrzą sobie od dawna zęby na sporą część naszego obecnego terytorium.
kzet69
No fakt cztery pułki już przezbrojone, tyle że amunicji nie mają, faktycznie potęga, z PKB na poziomie Włoch, jak widzę rosyjska propaganda skuteczniej straszy niż rosyjskie rakiety...
alo
Jakbyś na to nie patrzył, jest to 8 gospodarka świata, w dodatku kraj posiada wysokie rezerwy walutowe, przy zadłużeniu publicznym, wynoszącym niespełna 10% PKB. Przemysł obronny jest tam jedną z głównych gałęzi gospodarki, a kraj jest jednym z głównych eksporterów broni na świecie, posiadającym rynki zbytu w krajach, które są gotowe wydać spore sumy na zakupy broni. Rosyjskie systemy OPL mają od lat ustaloną renomę, a kupcami są takie bogate kraje, jak choćby ZEA. Własną, uproszczoną wersję systemu S-400 opracowują Koreańczycy, a głównym kontraktorem jest światowy potentat, Samsung, we współpracy z czołowym europejskim producentem elektroniki wojskowej, firmą Thales. Niedocenianie broni, którą większość znawców uważa za czołówkę światowej ligi, nie świadczy o twojej zbyt głębokiej znajomości tematu.
Willgraf
jak to mawiał Chruszczow ..rakiety toczą się z fabryk jak parówki ... tylko ,że w Kacapstanie zawsze brakowało parówek !
rabarbarus
Jak na razie S400, wprowadzony do służby już jakiś czas temu, używa rakiet i innych komponentów z S300, więc realnie to nie jest żaden nowy system. Ale grunt, że propaganda działa.
say69mat
No cóż, powraca jak 'refluks' sytuacja sprzed września 39'. Podczas gdy nasi przeciwnicy realizowali intensywny program zbrojeń. W naszym kraju toczono zaciekłe spory intelektualne i dogmatyczne na temat kształtu lotnictwa, wojsk pancernych, motoryzacji kawalerii. Podobnie obecnie rozpalamy się do czerwoności w deliberacjach nt plusów i minusów systemów Patriot/Aster/ESSM. A Rosjanie systematycznie wzbogacają swoje systemy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Tak, że przewaga NATO w uzbrojeniu lotniczym może zostać zredukowana przez zabójczo skuteczne systemu obrony przeciwlotniczej sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Umożliwiającej, z wykorzystaniem parasola nuklearnego, na dokonanie praktycznie bezkarnej ... agresji. I wolałbym się ... mylić.
LKJ
Obawiam się że w gruncie rzecz się nie mylisz i to jest przerażające.
ZWTP
Żaden pocisk S-300 nie został jeszcze nigdy odpalony w walce, więc nic nie wiele można powiedzieć o skuteczności. Doświadczenia z użytkowania rakiet Patriot PAC-2 w Izraelu, pokazały ze rakiety z głowicą odłamkową mają nikłą skuteczność przeciwko broni rakietowej. Rakiety S-300 i S-400 to nadal głowica fragmentująca, świat dawno poszedł w kierunku głowic hit-to-kill. Można spokojnie założyć ze obrona przeciwlotnicza sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej jest zupełnie bezbronna przeciwko pociskom manewrującym, o balistycznych nie wspominając.
kzet69
Przyznam się, że bardziej od rosyjskich rakiet przeraża mnie skuteczność ich propagandy. $ systemy, zamiast planowanych 20, na dodatek bez amunicji, której Rosjanie nadal nie są w stanie opracować, a ty już panikujesz i porównujesz sytuację z 39, kiedy to Niemcy na zbrojenia wydawali prawie 60% PKB, czyli robisz dokładnie to co swoją propagandą chce osiągnąć Putin!!! Wyobrażasz sobie jakąś inną armię niż rosyjska, która by wprowadzała w linię system OPL bez amunicji do niego dostosowanej???? Przecież to czysta propaganda, taka jak Su-50 (bez silników), Ratnik (bez wizjerów i zasilania) czy Armata (istniejąca jedynie na dysku komputera). Rozwagi odrobinę!!!
kubik
Problem z tymi s400 to pewnie jest taki ze zaraz po wystrzeleniu dozna awari i sie rozleci jak wszystko co Ruskie .
aaaa
Bo MON powinno miec jaja i wziąc od Niemiec urzywane Patrioty tetraz i nie modernizowac ich za grubą kase a wejsc za 2 lata w posiadanie rozwinietego MEADS. Ale urzednicy MONu muszą dwoma rekoma trzymac sie stołków a nie myslec.
pragmatyk
Wszyscy wiedza,ze brakuje nam obrony plot.Ale wiedza to jak widać o wiele za mało.Technika idzie szybko do przodu i to co kupimy moze już być przestarzale, tym bardziej ,że nie widze wśrod zachodnich producentów tego uzbrojenia potrzeby dorównania Rosjanom na dzisiaj.Trzeba kupić system otwarty , tj.taki ktory mozna modyfikować , czy to będą rakiety ,czy komponenty elektroniki.
wielkie bum
Ria Novosti 28 czerwca 2014 podała, że 40N6 zakończyła pomyślnie próby państwowe i wkrótce ma trafić na wyposażenie.