Reklama

Siły zbrojne

Katastrofa Apache w Arktyce

Fot: U. S. Army
Fot: U. S. Army

Trzech pilotów zginęło a jeden został ranny w katastrofie dwóch śmigłowców Apache wracających z lotu szkoleniowego na Alasce. Wcześniej maszyny z tej jednostki brały udział w ćwiczeniach w rejonie arktycznym, ze strzelaniami z pocisków Hellfire.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Ministerstwo obrony Stanów Zjednoczonych poinformowało, że 3 pilotów zginęło, a 1 został ranny w katastrofie 2 śmigłowców szturmowych AH-64 Apache na Alasce wracając z lotu szkoleniowego. Do katastrofy doszło około 100 mil na południe od Fort Wainwright. Helikoptery były częścią 1. batalionu rozpoznania szturmowego armii amerykańskiej 25. pułku lotniczego w Fort Wainwright. 1-25 batalion odbywał intensywną serię ćwiczeń w rejonie Alaski, łącznie ze strzelaniami pociskami przeciwpancernymi Hellfire, realizowanymi po raz pierwszy.

Czytaj też

Nie od razu wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Zespół z Army Combat Readiness Center w Fort Novosel zbada przyczynę katastrofy – jak podał Washington Post.

Reklama

Jest to drugi wypadek z udziałem śmigłowców wojskowych w tym stanie. W lutym dwóch pilotów zostało rannych, gdy Apache uległ awarii podczas startu z Fort Wainwright, poinformowała AP. Prawdopodobnie śmigłowce należały do nowszej wersji Apache Guardian (AH-64E), bo jednostka je wykorzystująca, 1-25 batalion ("Arctic Wolves" - "Arktyczne Wilki"), rozpoczęła proces przezbrajania na nie już dekadę temu.

Czytaj też

W zeszłym miesiącu dziewięciu żołnierzy zginęło, gdy dwa śmigłowce Black Hawk rozbiły się w Kentucky. Miesiąc wcześniej helikopter Black Hawk Gwardii Narodowej Tennessee rozbił się, zabijając dwie osoby.

Czytaj też

Obecnie użytkownikami Apache jest Egipt, Grecja, Indie, Indonezja, Izrael, Japonia, Korea, Kuwejt, Holandia, Katar, Arabia Saudyjska, Singapur, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Wielka Brytania. Polska również jest zainteresowana pozyskaniem śmigłowców AH-64E Apache Guardian w liczbie do 96 egzemplarzy. Boeing dostarczył pierwszy śmigłowiec Apache AH-64A armii amerykańskiej w styczniu 1984 roku, obecnie w służbie jest około 800 maszyn w wersjach AH-64E (stanowią większość) i AH-64D.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. młodygrzyb

    Szkoda ludzi, ale schemat jest ten sam. Apache zaczynają więcej latać/ na poważnie coś ćwiczyć i zaraz katastrofy. To nie pierwszy raz .

    1. yeti65

      Zginęło 3 pilotów, a jeden jest ranny. Załoga Apache to 2 lotników, więc to raczej nie awaria tylko zderzenie śmigłowców.

Reklama