Holandia wycofa Patrioty z Turcji

Jak przyznało holenderskie ministerstwo obrony, zagrożenie atakiem pocisków balistycznych ze strony Syrii nadal istnieje, jednak Holenderskie siły zbrojne nie posiadają obecnie środków na dalsze przedłużenie misji.

Były rozlokowane (w Turcji – przyp.red) 24/7 przez niemal dwa lata i nie można nadal przedłużać ich obecności. (…) Ogłosiliśmy to teraz i NATO może podjąć decyzję jak kontynuować te działania.

Holenderskie systemy Patriot stacjonują na południu tureckiej prowincji Adana od stycznia 2013 roku. Zestawy należące do Holandii, Niemiec i Stanów Zjednoczonych zostały rozmieszczone w Turcji na początku ubiegłego roku z uwagi na powtarzające się przypadki przekraczania granicy przez syryjskie lotnictwo oraz zagrożenie atakiem pociskami balistycznymi z terytorium tego kraju. Władze Turcji poprosiły Sojusz Północnoatlantycki o przydzielenie Patriotów, gdyż turecka armia dopiero zamierza zakupić systemy podobnej klasy.

Pierwotnie Turcy mieli w 2013 roku zdecydować o pozyskaniu chińskich zestawów HQ-9. Procedury zakupu zostały jednak przeprowadzone ponownie z uwagi na naciski krajów NATO związane między innymi z interoperacyjnością z systemem obrony powietrznej Sojuszu. Ze względu na dalsze opóźnienia misja NATO została przedłużona aż do stycznia 2015 roku, decyzjami władz trzech krajów które oddelegowały swoje baterie do obrony tureckich miast. Zarówno USA jak i Niemcy jak dotąd nie skomentowały decyzji Amsterdamu.