Siły zbrojne
Hiszpański NASAMS jedzie do Estonii
Hiszpania oddelegowała swój zestaw przeciwlotniczy NASAMS do Estonii w celu rotacyjnej ochrony tamtejszej przestrzeni powietrznej. W czerwcu zeszłego roku identyczny system trafił do Łotwy w tym samym celu.
Obecnie zarówno Estonia i Łotwa są w trakcie wspólnego wyboru systemu obrony powietrznej średniego zasięgu, który pozwoli na znaczące zwiększenie zdolności tych krajów przed środkami napadu powietrznego. Ma on zostać wybrany w maju tego roku. Do czasu dostaw wybranego przez oba państwa systemu obrony powietrznej będą one liczyć na rotacyjne wsparcie sojuszników w tej dziedzinie. Dostawy hiszpańskiego NASAMS-a miały miejsce w porcie Paldiski, jednak jego wyładowanie zaliczyło ponad tygodniowe opóźnienie. Spowodowane one było brakiem rampy przez transportujący zestaw statek, konieczne było ściągnięcie do tego zadania dźwigu.
Czytaj też
🇪🇸 Air Defense System #NASAMS has arrived today to Paldiski 🇪🇪. Soon it will be operative and contribute to strengthen the security of our ally @MoD_Estonia
— EmbEspañaEstonia (@EmbEspEstonia) April 5, 2023
@MFAestonia #StrongerTogether @NATO @EMADmde pic.twitter.com/os5BNYDoQ2
Hiszpański system przeciwlotniczy pozostanie na terenie Estonii przez najbliższe 4 miesiące. Obecnie kraj ten posiada jedynie uzbrojenie pozwalające na eliminację środków napadu powietrznego na bardzo krótkim dystansie (max. 7-8 km) w postaci m.in. wyrzutni pocisków Mistral czy artyleryjskich zestawów przeciwlotniczych ZU-23-2. We wrześniu zeszłego roku Estonia zdecydowała się na zakup polskich naramiennych wyrzutni pocisków pplot PPZR Piorun. Pozyskanych zostanie łącznie 300 zestawów rakietowych i 100 mechanizmów startowych.
„Pracujemy nad rotacyjnym planem obrony powietrznej, podobnym do misji Air Policing, z nowymi sojusznikami" – powiedział minister obrony Hanno Pevkur.
„Następnie zobaczymy, czy nasi sojusznicy mogą od razu dostarczyć nam wybrane systemy. Jednak niezależnie od tego, który system zostanie wybrany, fakt, że są tutaj Hiszpanie, daje nam możliwość zintegrowania wszystkich tych systemów w powietrznym centrum nadzoru Ämari" – zauważył Pevkur.
Czytaj też
NASAMS to rakietowy system przeciwlotniczy średniego zasięgu produkowany przez amerykańską firmę Raytheon i norweski koncern Kongberg. Pozwala on na likwidację środków napadu powietrznego na dystansie około 25 km przy zastosowaniu rakiet AIM-120 AMRAAM lub 40 km przy wykorzystaniu ich lepszej wersji w postaci AMRAAM-ER. Może on także wykorzystywać jako efektor pociski rakietowe AIM-9X Sidewinder. Występuje on w wariancie stacjonarnym oraz mobilnym umieszczanym na wielozadaniowych samochodach opancerzonych Humvee lub gąsienicowych transporterach opancerzonych M113. Z racji na to, że NASAMS jest system o otwartej architekturze, możliwa jest integracja z nim różnego rodzaju radarów. Obecnie znajduje się on na stanie armii m.in. takich krajów jak Norwegia, USA, Hiszpania, Ukraina, Litwa czy Finlandia.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie