Farnborough 2016: AW149 z rakietami Brimstone

Śmigłowce AW149 są rozwijane nadal w  kierunku zwiększenia ich możliwości operacyjnych i zastosowań militarnych. Podczas brytyjskiej wystawy zaprezentowano je między innymi z podwieszonymi pociskami kierowanymi Brimstone 2 firmy MBDA. Obecnie trwa ich integracja na tej platformie, co ma znacząco zwiększyć możliwość zwalczania celów naziemnych różnego typu.

Rodzina pocisków Brimstone, będących standardem w brytyjski siłach zbrojnych, ma być również integrowany na maszynach AW159 należących do Royal Navy. Leonardo przewiduje też zastosowanie pocisków firmy Roketsan oraz rakiet Hellfire firmy Lockheed Martin. Możliwe jest również wykorzystanie zasobników artyleryjskich oraz ruchomych karabinów maszynowych różnego typu w oknach kabiny transportowej, obsługiwanych przez strzelca pokładowego. Tu pod uwagę brana jest zarówno broń zachodnia jak też w standardzie rosyjskim. Wynika to z zainteresowania klientów w Azji i na Bliskim Wschodzie, gdzie sprzęt jest często wymieszany.

Drugi śmigłowiec AW149, utrzymany w zielonych barwach, został uzbrojony w karabin napędowy M134D Minigun kalibru 7,6 mm, obsługiwany przez strzelca pokładowego. W kabinie znalazło się 9 siedzeń dla desantu w nowej konfiguracji oraz lina umożliwiająca opuszczenie maszyny w zawisie. Śmigłowiec wyposażono również w dzienno-nocną głowicę optoelektroniczną.

Obie maszyny otrzymały modułowe opancerzenie wykonane z kompozytów, które obejmowało podłogę i burty oraz drzwi kabiny. Jak zaznaczyli przedstawiciele Leonardo Helicopters Division, są to tylko propozycje i możliwe jest wiele konfiguracji, zależnych od wymagań klienta. W tym zakresie nie wykluczone jest też zwiększenie maksymalnej masy startowej z obecnych 8,6 do ponad 9 ton. Wymagałoby to jednak zmian w zakresie układu napędowego. Obecnie nie pojawiło się jednak zapotrzebowanie na tak wzmocniony wariant i stosunek masy do możliwości AW149 uważany jest za zoptymalizowany.

Śmigłowiec AW149 był oferowany w postępowaniu na maszyny wielozadaniowe dla Wojska Polskiego przez PZL Świdnik. Propozycja została jednak odrzucona w 2015 roku przez poprzednie kierownictwo resortu obrony.