Dzisiaj Iran zwodował drugą fregatę Jamaran 2 typu Mowdge. W oficjalnej ceremonii w porcie Anzali (250 km od Teheranu) wziął udział prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad, szef sztabu irańskich sił zbrojnych generał Hassan Firouzabadi, minister obrony generał Ahmad Vahidi i dowódca irańskich sił morskich kontradmirał Habibollah Sayyari.
CZYTAJ TEŻ: Rosja wzmacnia siły okrętowe Flotylli Kaspijskiej
W swoim przemówieniu prezydent Mahmud Ahmadineżad poinformował, że „niszczyciel jest tutaj by przeciwstawić się tym, którzy chcą zakłócić pokój i przyjaźń na Morzu Kaspijskim”. Jest to wyraźne ostrzeżenie dla Rosji, Azerbejdżanu, Kazachstanu i Turkmenistanu z którymi Iran jest w sporze o sposób podziału znajdujących się tam złóż ropy naftowej.
Według ministra obrony nowy niszczyciel (bo tak się klasyfikuje ten okręt w Iranie) wykorzystuje opracowane przez rodzimy przemysł najnowocześniejsze wyposażenie i jest symbolem siły i możliwości przemysłu irańskiego. Okręt ma zostać wprowadzony do linii na Morzu Kaspijskim w pierwszej połowie następnego irańskiego roku (między 21 marca do 22 września) po zakończeniu prób odbiorczych.
CZYTAJ TEŻ: Turkmenistan przeprowadzi pierwsze w historii manewry morskie
Pierwszy okręt tego typu był zwodowany w lutym 2010 roku na Zatoce Perskiej. Budowa drugiej jednostki trwała sześć lat. Jamaran 2 to fregata o wyporności 1400 ton, długości 94 m, prędkości maksymalnej 30 w. Na pokładzie znajduje się lądowisko dla śmigłowca, ale bez hangaru. Według Irańczyków okręt ten jest wyposażony w nowoczesne systemy rakietowe woda – woda i woda – powietrze, radar oraz terminal łączności. W rzeczywistości są to systemy skopiowane z rozwiązań zachodnich i to tych, o co najmniej jedną generację wcześniej. Podobna ocena dotyczy kształtu okrętu.
(MD)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie