Dostawa S-400 dla Turcji w przyszłym roku

Turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu stwierdził podczas szczytu NATO, że Turcja spodziewa się pierwszych dostaw przeciwlotniczego zestawu dalekiego i średniego zasięgu S-400 Triumf przed końcem przyszłego roku. Podkreślił przy tym, że kupno tej broni od Rosji nie oznacza chęci wycofania się z NATO. Słowa tureckiego ministra to potwierdzenie informacji z grudnia minionego roku, gdy podczas wysłuchania przed parlamentem turecki minister obrony przekazał parlamentarzystom, że dostawa pierwszego z zamówionych dwóch zestawów ma mieć miejsce w 2019 r. (drugi zestaw jest opcjonalny).

Miesiąc temu rosyjska agencja TASS poinformowała, że producent systemu otrzymał polecenie wyprodukowania zestawów dla Turcji do maja 2019 r.

Turcja jest drugim państwem, które zdecydowało się na kupno systemu S-400 (pierwszym są Chiny). Umowę podpisano oficjalnie we wrześniu 2017 r., początkowo datę dostawy podawano jako pierwszą połowę 2020 r. System S-400 Triumf zaliczany jest przez Rosjan do czwartej generacji. Według informacji strony rosyjskiej, jest on zdolny do zwalczania wszystkich współczesnych i perspektywicznych środków napadu powietrznego i kosmicznego, z wyjątkiem międzykontynentalnych pocisków balistycznych.

Z obecnie stosowanymi pociskami starszego systemu S-300PMU-2, S-400 może razić cele na odległości do 240 km. Zasięg wykrywania i śledzenia obiektów powietrznych przez komponent radarowy wynosi około 600 km, z możliwością jednoczesnego zwalczania do 10 celów i naprowadzania do 20 rakiet.