Siły zbrojne
Brytyjskie Typhoony przywitały rosyjskie Niedźwiedzie
Brytyjskie Królewskie Siły Powietrzne (RAF) poinformowały, że w pobliżu wybrzeży Szkocji wykryte zostały dwa rosyjskie samoloty Tu-142MW, wg. kodów NATO oznaczony Bear-F (Niedźwiedź). Do ich przechwycenia wystartowały należące do RAF samoloty bojowe, które monitorowały dokładnie przelot Rosjan.
Według komunikatu brytyjskiego resortu obrony, dwa rosyjskie samoloty wojskowe miały pojawić się w nadzorowanej przez Wielką Brytanię części międzynarodowej przestrzeni powietrznej, zlokalizowanej w pobliżu szkockich wybrzeży. Zidentyfikowano je jako Tu-142 Bear F, a więc maszyny przeznaczone do prowadzenia dalekiego rozpoznania nad obszarami morskimi oraz wykrywania i zwalczania okrętów podwodnych.
W odpowiedzi na lot rosyjskich samolotów, RAF miał poderwać w powietrze własne samoloty. Miały to być dwusilnikowe Eurofighter Typhoon, pełniące dyżur alarmowy (Quick Reaction Alert). Maszyny wystartowały z bazy w Leuchars, gdzie zostały przeniesione na okres remontu pasa startowego w obrębie macierzystego lotniska w Lossiemouth.
Typhoon aircraft from @RAFLossiemouth that are currently operating from Leuchars Station, today scrambled and intercepted two Russian aircraft off the Scottish Coast. #WeAreNATO pic.twitter.com/9MeN0fKQah
— Royal Air Force (@RoyalAirForce) September 12, 2020
Zaznacza się przy tym, że obecny lot rosyjskich maszyn w pobliżu Szkocji, to już o co najmniej czwarty raz w tym roku. Każdorazowo samoloty RAF zostały wysłane w celu przechwycenia rosyjskich samolotów u wybrzeży Szkocji. Rzecznik brytyjskiego resortu obrony miał zaznaczyć, że monitorowanie lotu rosyjskich maszyn przez samoloty RAF miało na celu zapewnienie bezpiecznego poruszania się również innym samolotom, w tym cywilnym liniowcom latającym na trasach transatlantyckich.
Co ciekawe, w tym kontekście należy przypomnieć retorykę obecnego ministra obrony Rosji. Wskazywał on niedawno na wzrost ilości przelotów samolotów wojskowych państw członkowskich NATO w rejonie rosyjskich granic. Jednocześnie, mniej wskazując na podobne działania samych Rosjan.
(JR)