Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii pracuje nad zamówieniem pierwszej transzy myśliwców piątej generacji F-35B Lightning II, złożonej z 14 maszyn. Dotąd Anglicy zakupili jedynie 4 samoloty tego typu do celów szkoleniowych. Przy okazji politycznych debat na temat kosztów tej transakcji i jej wadze dla obronności, Brytyjczycy nie zapominają też o ogromnym znaczeniu ekonomicznym tego projektu dla ich własnego przemysłu obronnego.
W produkcji myśliwców należących do rodziny F-35 bierze udział ponad 500 brytyjskich firm które produkują około 15% całego płatowca. Mówimy tu nie tylko o wielkich koncernach, jak BAE Systems albo Rolls-Royce, ale też ogromnej liczbie mniejszych wytwórców i podwykonawców.
W szczytowym okresie produkcji F-35, czyli w ciągu najbliższej dekady, Brytyjczycy szacują że program zapewni na wyspach około 25 tys. miejsc pracy i roczny dochód 1 mld funtów. Oczywiście przy założeniu że nie pojawią się dalsze problemy techniczne i dramatyczne cięcia kontraktów.
Oznacza to zdaniem niektórych ekspertów, że 15% w szacowanej na 3 tys. sztuk produkcji F-35 przyniesie brytyjskim firmom więcej niż udział w programie Eurofighter, w którym BAE Systems ma 25%. Przede wszystkim działa tu efekt skali - produkcje całkowitą samolotów Eurofighter Typhoon szacuje się na nie więcej niż 600 maszyn. Nie bez znaczenia jest też ogromny koszt programu F-35 i perspektywa produkcji tych myśliwców przez najbliższe 20 lat oraz eksploatacji szacowanej na co najmniej 30 lat.
W obecnej chwili trudno jest stwierdzić kategorycznie jak będzie naprawdę, gdy również Wielka Brytania, mimo tak ogromnych zysków w perspektywie, ostrożnie podchodzi do planowanej wstępnie liczny 138 maszyn jakie miała zamówić. Natomiast nabycie transzy 14 maszyn jest pierwszym krokiem do osiągnięcia przez brytyjskie F-35B zdolności operacyjnej.
Defens
W perspektywie dekady, wszystko rośnie do wielkich kwot. Co to jest miliard konta ~x miliardów na ich zakup i utrzymanie.
das
Przecież f-35 to szit. Są inne maszyny, które będą lepiej konkurowały z f-35
Wojtekus
A my jak zwykle poza gronem. Zadnego wkladu!