Przemysł Zbrojeniowy
Testy lądowego działa elektromagnetycznego: zasięg 400 km [video]
Firma General Atomics, znana głównie z produkcji dronów MQ-9 Reaper, zaprezentowała model lądowej wersji swojego działa elektromagnetycznego (railgun) Blitzer. Zdaniem producenta już za 2-3 lata takie działo może być gotowe. Firma pracuje nad działem od 2007 roku i posiada w pełni działający, przetestowany demonstrator technologii.
Prezentacja odbyła się podczas waszyngtońskiej konferencji Association of the US Army, stowarzyszenia działającego na rzecz amerykańskich sił zbrojnych. General Atomics zaprezentował model lądowej wersji bojowej działa elektromagnetycznego Blitzen. Składał się on z 4 pojazdów: dwóch amunicyjno-zasilających, jednego przenoszącego działo i pojazdu dowodzenia.
Przy "odpowiednim finansowaniu" (czyli stosownych dotacjach) system ma być zdolny do testów w ciągu 2-3 lat. Obecnie General Atomics prowadzi testy na demonstratorze technologii stworzonym w 2009 roku dzięki funduszom Office of Naval Research (ONR) i wkładowi własnemu.
Blitzen to nie tylko samo działo, ale też przetestowany impulsowy system zasilania i pocisk wraz z sabotem (elementem prowadzącym). Wystrzeliwane przez ten system pociski przekroczyły pięciokrotną prędkość dźwięku.
Potencjalnie taki system umożliwia strzelanie na odległość powyżej 400 km pociskami o znacznej masie i ogromnej energii kinetycznej. Koncern General Atomics proponuje rozwinięcie swojej konstrukcji w sprawny system uzbrojenia lądowego i morskiego. Również w wariancie dla okrętów podwodnych.
Nad okrętowym działem elektromagnetycznym pracuje obecnie koncern BAE Systemsna zlecenie US Navy.
mwa
"...Wystrzeliwane przez ten system pociski przekroczyły pięciokrotną prędkość dźwięku..." pocisk M829 wystrzeliwany z czołgu abrams też porusza się z pięciokrotną prędkością dźwięku. Więc gdzie tu postęp ?
kry...
w zasięgu
reyden
Z tego co wiem to obecna wersja tego pocisku jest wystrzeliwana z prędkością 1 555 m/s czyli ok. 4,5 Ma . Zresztą nie wiadomo nic więcej o pociskach do tytułowego działa - jaka masa , jaka średnica pocisku i jaki materiał . A tak poza tym to zasięg 400 km w tym przypadku jest ździebko dziwny , przy prędkości pocisku ~5 Ma nigdy nie doleci na taką odległość , do tego dochodzi problem z krzywizną ziemi , chyba że ta broń strzela stromotorowo jak haubica / moździeż . Przy prostej trajektorii lotu pocisk musiał by mieć prędkość dużo wyższą ( 10+ Ma ) i ultradoskonałe właściwości aerodynamiczne aby można było mówić o aż tak dużym zasięgu . Choć nadal krzywizna ziemi przeszkadza w walce lądowej , walka ziemia - powietrze to co innego .
nie przesadzaj
spadek terenu przy zasięgu maksymalnym to tylko 114 metrów. to nie tak dużo, a pocisk zresztą też odpada w czasie lotu
M
gdzie video?
lok88
i kolejny krok do przodu nawet szkwały ruskim nie pomogą zamkną ich jak królika w klatce chyba że ruscy użyją ajfy ale to byłby koniec wszystkich