T-14 Armata w Syrii

Według Manturowa bliżej nieokreślona liczba najnowszych T-14 Armata miała zostać skierowana do Syrii do stacjonującego tam rosyjskiego kontyngentu  wojskowego wydzielonego ze składu różnych rodzajów Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Próby miały odbywać się w "warunkach bojowych". W założeniu miały pozwolić na realne przetestowanie całego systemu jak i jego poszczególnych elementów w celu wprowadzenia niezbędnych udoskonaleń przed wprowadzeniem do produkcji seryjnej i wprowadzenia do służby liniowej. Według zapowiedzi rosyjskiego resortu obrony dostawy tych czołgów podstawowych nowej generacji do jednostek liniowych mają rozpocząć się planowo w 2021 roku.

Manturow na antenie stacji "Rossija-1" stwierdził, że obecna wysoka cena T-14 Armata wynika przede wszystkim z dalszego programu rozwoju tej konstrukcji. Jest ona nadal poddawana wszechstronnym badaniom i testom, które mają na celu usunięcie ostatnich wykrytych wad. Ponadto, na podstawie doświadczeń rosyjskich żołnierzy z Syrii wdrażane są nowe modyfikacje i rozwiązania w celu najlepszego dostosowania tej konstrukcji do wymagań współczesnego pola walki. Zakończenie tych prac i rozpoczęcie produkcji seryjnej ma wpłynąć na obniżenie jednostkowej ceny tych czołgów.

Począwszy od 2021 według zapowiedzi ministra przemysłu i handlu mają rozpocząć się realne rozmowy dotyczące potencjalnej sprzedaży tej konstrukcji dla zainteresowanych odbiorców zagranicznych. Potencjalna produkcja tych czołgów na eksport będzie możliwa dopiero po wprowadzeniu ich na uzbrojenie SZ FR i zaspokojeniu krajowych potrzeb w tym zakresie. Zainteresowanie tą konstrukcją miało wyrazić już co najmniej kilku potencjalnych klientów.

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej podpisało z koncernem UWZ w trakcie Międzynarodowego Forum Techniczno-Wojskowego "Armia 2018" pierwszy kontrakt na seryjne dostawy czołgów podstawowych T-14 Armata i bazujących na ich podwoziu ciężkich bojowych wozów piechoty T-15 Armata dla SZ FR. Według zapisów umowy dostarczone mają zostać 132 pojazdy obu typów. Na chwilę obecną na uzbrojeniu jest po ok. 20 wozów produkcji przedseryjnej, które kończą przechodzić kompleksowe badania i testy.