Reklama
  • Wiadomości

Rusza produkcja koreańskiego myśliwca. Są pieniądze

Na rozpoczęcie budowy pierwszych 40 egzemplarzy samolotu KF-21 Boramae właśnie przeznaczono znaczną kwotę. Maszyny wejdą do służby za cztery lata, ale debiut w Siłach Powietrznych Republiki Korei mają zaliczyć jeszcze w tym roku – donoszą media koreańskie.

KF-21
Start prototypu samolotu 5. generacji KF-21 Boramae.
Autor. KAI
Reklama

Na rozpoczęcie produkcji małoseryjnej KF-21 Boramae przyznano równowartość 178,6 milionów dolarów amerykańskich. Oczywiście środki te nie wystarczą na zbudowanie 40 nowoczesnych myśliwców, szczególnie że ich linia produkcyjna dopiero powstanie. Z kolei efekt skali (tj. stopniowa redukcja ceny jednostkowej w toku produkcji seryjnej) zostanie osiągnięty dopiero z czasem, po wyprodukowaniu kilkudziesięciu maszyn. Najwyraźniej wspomniana kwota jest niezbędna do ukończenia przewidzianych na bieżący rok prac badawczo-rozwojowych, zaś z czasem pojawią się kolejne zastrzyki finansowe.

Reklama

Obecnie wydaje się, że Republika Korei zamówi łącznie ok. 120 egzemplarzy Boramae w wersji Block 1, czyli standardzie odpowiadającym nowoczesnym zachodnim maszynom 4. generacji. Zastąpią one w służbie F-4 Phantom II i część F-5 Tiger II. Później możliwa jest produkcja kolejnego wariantu samolotu – KF-21 Block 2, który zgodnie z oficjalnymi planami ma być pełnoprawną maszyną 5. generacji, wyposażoną między innymi w wewnętrzne komory uzbrojenia i dysponującą rozszerzoną zdolnością do rażenia celów naziemnych.

Zobacz też

Obecnie istnieje sześć prototypów KF-21. Część z nich może zostać oficjalnie wdrożonych do służby w tym roku. Samoloty te przechodzą z sukcesami serię badań w locie od wiosny 2022 r., ale cykl prób ma zakończyć się dopiero w 2028 r. Wówczas do służby mają trafić zakontraktowane obecnie seryjne samoloty w wariancie Block 1 zdolnym do realizacji ograniczonego zakresu zadań, z których większość będzie stanowiło wywalczanie przewagi w powietrzu. Decyzja o rozpoczęciu produkcji seryjnej KF-21 w czasie, gdy prototypy przeszły dopiero część prób, wydaje się obarczona dość pokaźnym ryzykiem, ale najwyraźniej producent oraz klient nie spodziewają się kosztownych niespodzianek. Takich, które wymuszałyby przekonstruowanie seryjnych samolotów już na linii produkcyjnej.

Reklama

Równolegle trwają prace nad zintegrowaniem Boramae z całym szeregiem pocisków powietrze-powietrze: krótkiego, średniego i dalekiego zasięgu. Biorąc pod uwagę żelazną wręcz konsekwencję, z jaką agendy rządowe oraz przemysł obronny Republiki Korei realizują kolejne programy badawczo-rozwojowe, na przestrzeni najbliższych lat możemy spodziewać się stałego strumienia informacji o KF-21 Boramae.

Zobacz też

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama