Rosyjskie silniki do indyjskich czołgów

Opiewająca na 248 mln dolarów umowa dotyczy zakupu gotowych silników wysokoprężnych W-92S2 o mocy 1000 KM, a także zestawów do lokalnego montażu w ramach licencji. W-92 stanowi ewolucję znanego z T-34 silnika W-2. Został zaprojektowany i jest produkowany przez czelabińską fabrykę traktorów CzTZ-Urałtrak. Co ciekawe, Indie już dziś produkują te silniki do czołgów T-90S Bhishma. Wozy te są wytwarzane na rosyjskiej licencji w indyjskich zakładach Armoured Vehicles Nigam Limited (dawniej Heavy Vehicles Factory) zlokalizowanych w mieście Ćennaj w stanie Tamilnadu. Zatem dlaczego Indie musiały podpisać umowę na zakup silników tego typu w Rosji?

Wynika to z faktu, że najnowsza partia tych motorów nie jest przewidziana do T-90S Bhishma. Jednostki napędowe z Czelabińska zostały pozyskane na potrzeby modernizacji floty starszych T-72M1 Ajeya. Indie dysponują pokaźną flotą pojazdów z ZSRR i Rosji. W służbie Indian Army znajduje się około 2400 egzemplarzy T-72M1 Ajeya Mk1 i Mk2, a także 1657 T-90S Bhishma Mk1 i Mk2. Ponadto, indyjskie Ministerstwo Obrony zamówiło również 464 wozów w wariancie T-90S Bhishma Mk3. Obecnie przygotowywana jest modernizacja T-72M1 Ajeya. Program jest prowadzony we współpracy z rosyjskim przemysłem zbrojeniowym.

Obecnie nie jest znany pełny zakres planowanej modernizacji. Wymiana jednostki napędowej z pewnością poprawi osiągi w stosunku do możliwości oferowanych przez obecnie używany motor W-46-6, który generuje 780 KM. Masa poddanego remotoryzacji T-72M1 Ajeya będzie mogła wzrosnąć, jeśli opancerzenie zostanie wzmocnione poprzez instalację nowego typu wybuchowego pancerza reaktywnego. Obecnie stosowana jest lokalna kopia radzieckich modułów Kontakt-1. Istnieje możliwość zastąpienia tego systemu lokalnym wariantem pancerza Kontakt-5. Wprowadzone mogą zostać także inne zmiany w zakresie elektroniki, systemu kierowania ogniem oraz innych elementów wyposażenia.