Rosja produkuje Su-35 dla Egiptu. Będą sankcje USA?

Agencja Interfax i dziennik Kommiersant 18 maja 2020 poinformowały, powołując się na źródła „wojskowo-dyplomatyczne”, o rozpoczęciu montażu samolotów Su-35 dla Egiptu. Prace realizowane są przez Zakłady Lotnicze im. Gagarina w Komsomolsku nad Amurem. W marcu 2019 roku Egipt zamówił „ponad 20 maszyn Su-35” oraz części zamiennych i dokumentacji. Wartość, szacowana na 2 mld dolarów, wskazuje, że rosyjskich maszyn będzie prawdopodobnie nie więcej niż 24. Gdyż w lutym 2018 roku Indonezja zakontraktowała 11 myśliwców tego typu w cenie 1,14 mld dolarów. Co ciekawe, rosyjskie władze nigdy nie potwierdziły tej transakcji, chociaż ogłoszono, iż zawarto w tym czasie zamówienia na ponad 30 samolotów dla odbiorców zagranicznych. Dostaw powinny rozpocząć się w 2020 roku.

Egipt w ostat­nich latach poczy­nił ogromne zakupy sprzętu lotniczego, zarówno w Rosji, jak i w USA i Francji. Obej­mują one m.in. 24 myśliwce Dassault Rafale, 46 myśliw­ców wielozadaniowych MiG-29M/M2, 46 śmi­głow­ców szturmowych Ka-52E i taką samą liczbę maszyn AH-64D Apache. Jednak, to właśnie ten niepotwierdzony oficjalnie zakup maszyn Su-35 wzbudza duże emocje, szczególnie za oceanem. Sekretarz stanu USA Mike Pompeo wielokrotnie ostrzegał, w tym również podczas posiedzenia Kongresu na temat polityki zagranicznej, że wprowadzenie tych maszyn do służby nad Nilem, może prowadzić do objęcia Egiptu Countering America’s Adversaries Through Sanctions Act.

Jest to dokument pozwalający na objęcie sankcjami ekonomicznymi krajów kupujących broń od Rosji. Po identyczne groźby sięgnięto, gdy Turcja zdecydowała się na zakup system przeciwlotniczego S-400. Stosowano wówczas również te same argumenty co dziś w przypadku Kairu. Pentagon ostrzega, że użycie przez Egipt samolotów Su-35 może stanowić zagrożenie dla interoperacyjności egipskich sił zbrojnych z wojskami USA i szerzej NATO w regionie. Waszyngton wysyła w ten sposób jasny komunikat. Pytanie, czy Egipt pójdzie drogą Ankary, czy ulegnie amerykańskim naciskom.

Su-35 to wielozadaniowe samoloty myśliwskie, produkowane przez Komsomolskie Zjednoczenie Przemysłu Lotniczego, określane są w Rosji jako maszyny generacji 4++. Myśliwce wyposażone są w najnowszą awionikę,  podstawowym wyposażeniem samolotu jest nowoczesna stacja radiolokacyjna M035 Irbis-E, wyposażona w antenę z pasywnym skanowaniem fazowym. Producent podaje, że pozwala ona na jednoczesne śledzenie do 30 celów powietrznych, zwalczanie ośmiu z nich lub śledzenie do 4 celów naziemnych przy jednoczesnym skanowaniu przestrzeni powietrznej.

Su-35 wyposażony jest w silniki o zmiennym wektorze ciągu, a jego zasięg 3,6 tys. km może zostać zwiększony w sposób niemal nieograniczony dzięki zdolności do tankowania w locie. Maszyna osiąga prędkość ponad 1,5 Macha i pułap 15 tys. metrów, przenosząc do 8 ton uzbrojenia na 14 pylonach. Obejmuje ono szeroką gamę bomb, rakiet i pocisków kierowanych powietrze-powietrze oraz powietrze-ziemia. Maszyny tego typu znajdują się na wyposażeniu rosyjskich sił zbrojnych, zostały także wyeksportowane do Chin, na dostawy pierwszych samolotów czeka Indonezja.