Stworzony przez Wojskowe Zakłady Elektroniczne trenażer TR-I przeznaczony jest do szkolenia załóg zestawów rakietowych obrony powietrznej krótkiego zasięgu, obecnie opartych na zestawach Newa-SC, które Wojskowe Zakłady Elektroniczne modernizowały do wersji cyfrowej i mobilnej. 

Czytaj więcej: Serwis Specjalny MSPO.Defence24.pl - Najnowsze informacje i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. Zapraszamy!

"Ta niepozorna skrzynka zawiera serce zestawu rakietowego jako zespół symulatorów i emulatorów pracujących w czasie rzeczywistym" - mówił prezes WZE S.A.. Cała konstrukcja, oprócz wchodzącego w jej skład laptopa, została zaprojektowana i wykonana w Polsce na potrzeby nie tylko krajowych sił zbrojnych.

Jak podkreśla dr inż Przemysław Kowalczuk, wykonanie trenażera jest modułowe i umożliwia szkolenie załóg operatorów w kabinach poszczególnych stacji naprowadzania lub kabinach innego typu zestawów rakietowych (do 12 zestawów na raz). Oznacza to możliwość prowadzenia 24-godzinnego treningu dla wojska, brak wymogu włączania radarów i promieniowania, zdradzającego aktywność elementów systemu OPL oraz obniżenie kosztów (nie trzeba wykorzystywać celów pozorowanych i innych elementów niezbędnych podczas prawdziwych strzelań). 

Jak podkreśla prezes, najważniejsza jest jednak modułowa budowa, która umożliwia podłączenie trenażera WZE do dowolnego przyszłościowego czy obecnego zestawu, takiego jak Patriot czy MEADS. Co więcej, ma to zwiększać jego możliwości eksportowe. 

Przemysław Kowalczuk mówił również o podpisanym podczas MSPO Liście Intencyjnym, który dotyczy potencjalnego wdrożenia systemu Siemens Teamcenter w Wojskowych Zakładach Elektronicznych S.A. (WZE S.A.). W przypadku osiągnięcia porozumienia, głównym wykonawcą kontraktu będzie firma S&T Services Polska, która odpowiada za dostawę licencji, realizację wdrożenia z wykorzystaniem oprogramowania Siemens Teamcenter i VoluMill oraz dostarczenie infrastruktury obejmującej serwery i stacje robocze.