Naval: musimy dawać szybciej sprzęt żołnierzowi
Na „Defence24Days” rozmawialiśmy z Pawłem Mateńczukiem „Navalem”, byłym operatorem JW GROM, pełnomocnikiem ministra obrony do spraw warunków służby. Jaką zmianą dla Wojska Polskiego jest BWP Borsuk? Czy polski KTO Rosomak jest najlepszy? Jak idzie „Operacja Szpej”? Jakie wnioski wyciągać z wojny rosyjsko-ukraińskiej? Na te, oraz inne pytania, odpowiada „Naval”.
eee
A w zasadzie do wojny w Wietnamie ale ze strony wietkongu, kopania się uczyć. I o ile jestem zwolennikiem pojazdów artylerii na kołach i holowanej, oraz pojazdów kołowych bez dodatkowych lawet o tyle jak widzę zakupy w WP np koparek na podwoziu ciężkiej ciężarówki inf z waszego portalu, to nie wygląda dobrze, Nawet na podwoziu kraza ub koparkoładowarki jest poważniej. A poza tym jaki sprzęt. Celówniki optyczne z zoomem na szybkozłaczce, komp balist. do broni takie na drony i do granatników, granaty nasadkowe, nokto, termo,
eee
Przygotowujemy ludzi do wojny która trwa nie do wojny w Wietnamie. Poza tym pomyślmy logicznie jaki konflikt może nam się przydarzyć. Wszyscy myśla o jakiś działaniach konwencjonalnych na mała skale jakieś zabawy jakieś strzelanki.. Tym czasem spotkać nas może to cona Ukrainie, z czego Ukraińcy byli przygotowani i mieli Armię od 3 do 10 razy silniejsza we wszystkich dziedzinach, kategoriach i porównaniach, nadto obywatele mają ponad 20 mln sztuk br. pal. Jeśli będzie jak jest to będziemy w syt przew pow.wroga i nie tylko i bombardowania. Na co 100 Apaczy, jaki sprzęt.? Konspiracji uczyć.
xdx
Wszystko fajnie tylko Naval jako były wojskowy powinien wiedzieć iż wprowadzanie sprzętu i uzyskanie zdolności operacyjnej to nie tylko zakup i wydanie uzbrojenia- bo to jest najłatwiejsze., wszystko rozbija się o tworzenie zaplecza dla systemu - to trwa i zawsze będzie trwać a w przypadku Polski to już naprawdę skomplikowane przy wielu różnych systemach- bo każdy wymaga osobnego zaplecza. Dodatkowo w przypadku tworzenia zdolności produkcyjnych- prototypów czy serii pojawiają się różniej przepisy i ograniczenia międzynarodowe- których nie można ot tak sobie zmienić. Jedynie co można to optymalnie wykorzystać czas i możliwości jakie istnieją w poszczególnych etapach - odpowiednio wcześniej opracowując możliwe procedury- nie koniecznie czekając na wprowadzenie.