Eurosatory 2022: MBDA prezentuje rakiety V generacji AKERON

Pocisk AKERON MP zamontowany na lekkim pojeździe Arquus Sherpa/Sabre
Pocisk AKERON MP zamontowany na lekkim pojeździe Arquus Sherpa/Sabre
Autor. M.Dura

Koncern MBDA połączył rozwiązanie otrzymane w ramach programów rakietowych MMP i MHT tworząc jedną rodzinę taktycznych rakiet V generacji AKERON. W ten sposób planuje się zaspokoić potrzeby platform bojowych na współczesnym polu walki dając im możliwość przede wszystkim zwalczanie pojazdów opancerzonych, w tym również takich, które nie są bezpośrednio obserwowane.

Reklama

Międzynarodowe targi uzbrojenia Eurosatory 2022, które odbywają się od 13 do 17 czerwca 2022 roku stały się okazją dla koncernu MBDA do zaprezentowania „ rodziny taktycznych pocisków bojowych piątej generacji" AKERON. Rodzina ta obejmuje dwa rodzaje rakiet:

Reklama
Makieta rakiety AKERON MP
Makieta rakiety AKERON MP
Autor. M. Dura
Reklama
  • Pocisk MMP (Missile Moyenne Portée), który otrzymał nazwę AKERON MP. Jest to rakieta średniego zasięgu (4-5 km) o długości 1,3 m, średnicy 0,14 m i masie 15 kg;
Makieta rakiety AKERON LP
Makieta rakiety AKERON LP
Autor. M. Dura
  • Pocisk MHT (Missile Haut de Trame), który przemianowano na AKERON LP. Jest to rakieta o zasięgu nawet 15 km przy odpaleniu z platform powietrznych (śmigłowców i dronów).
YouTube cover video

Zaproponowano w ten sposób wszechstronne rozwiązanie, które zabezpieczy działania bojowe jednostek w różnych, złożonych środowiskach. Według MBDA AKERON daje możliwość zwalczania obiektów w obszarach miejskich, otwartych terenach wiejskich, na pustyni i w górach, w dzień lub w nocy. Operatorzy wykorzystujący pociski z tej rodziny mogą atakować stałe lub ruchome cele lądowe (w tym najnowszej generacji czołgi i lekkie wozy bojowe) i morskie, oraz neutralizować przeciwnika na umocnionych, stałych pozycjach obronnych.

Wyrzutnia rakiety AKERON MP
Wyrzutnia rakiety AKERON MP
Autor. M. Dura

System jest przy tym „bezpieczny", ponieważ ze względu na celność ogranicza straty uboczne, jak również pozwala na zabezpieczenie wykorzystujących go operatorów. Rakiety mogą więc być strzelane w trybie „wystrzel i zapomnij", jak również naprowadzane przez znajdujących się w ukryciu strzelców.

Taką wszechstronność uzyskano dzięki wprowadzeniu do pocisków rodziny AKERON: najnowszych technologii jeżeli chodzi o zobrazowanie wielopasmowe wysokiej rozdzielczości, głowic wieloefektowych (przeciwpancernych, przeciwko umocnieniom i przeciwpiechotnych), bezpiecznych i niezawodnych łączy danych oraz wielomodowych algorytmów naprowadzania opartych na tzw. sztucznej inteligencji.

Według MBDA ma to pozwalać na pewne i precyzyjne naprowadzanie pocisków z dowolnej odległości i w różnorodnych warunkach. Każdy pocisk ma mieć swoje własne specyfikacje, tak by można je było idealnie dopasować do misji bojowych wykonywanych przez jednostki bojowe i platformy z nich korzystające.

Operator ma mieć dzięki temu „szerokie spektrum opcji taktycznych do radzenia sobie ze swoimi celami, dzięki wielu możliwym trybom walki". Można więc prowadzić:

  • śledzenie celu przed wystrzeleniem LOBL (locking the target before firing), gdy cel jest namierzany przed odpaleniem pocisku;
  • śledzenie po strzale LOAL (locking on after firing), co ułatwia zwalczanie celów znajdujących się poza linią wzroku BLOS (beyond line of sight). Operator odszukuje bowiem cel wskazany wcześniej (np. z bezzałogowych systemów powietrznych) dzięki głowicy obserwacyjnej umieszczonej w pocisku, który działa wtedy jak dron kamikaze.

W pierwszym przypadku korzysta się z własnej głowicy naprowadzającej na podczerwień i w ten sposób wszystkie rakiety rodziny AKERON mogą być strzelane w trybie „wystrzel i zapomnij" (fire and forget). Wtedy operator po wystrzale może się zająć innym celem lub szybko opuścić stanowisko.

W przypadku strzelania LOAL operator obserwuje pole walki dzięki obrazowi przekazywanemu z głowicy pocisku w czasie rzeczywistym. W przypadku rakiet AKERON MP odbywa się to poprzez kabel światłowodowy rozwijany w czasie lotu. W przypadku większych rakiet AKERON LP odbywa się to poprzez bardzo szybkie łącze radiowe.

W pociskach AKERON LP wprowadzono jeszcze trzeci sposób naprowadzania – laserowego. Rakiety są wtedy naprowadzane na cel oświetlony wcześniej laserem (np. z pokładowego, optoelektronicznego systemu wskazywania celów śmigłowca).

Koncern MBDA uważa, że dzięki tym właściwościom rodzina rakiet AKERON „zaspokoi obecne i przyszłe potrzeby operacyjne w walce z wykorzystaniem platform lądowych, powietrznych (śmigłowce i drony) oraz nawodnych". Ma to być również idealny system uzbrojenia „do integracji z cyfrowym środowiskiem pola bitwy".

Jest to szczególnie widoczne w przypadku strzelania LOAL, gdy operator systemu rakietowego wybiera cela ataku pozyskany w czasie rzeczywistym przez system łączności z innego obiektu. W pierwszej kolejności wskazuje się w tym przypadku na drony. Operator ma więc obok siebie dwa obrazy: jeden z systemu bezzałogowego i drugi z głowicy pocisku, który w miarę zbliżania się pokazuje obraz coraz bardziej przypominający to, co już było wcześniej widać z drona.

Jak na razie dostępne są jednak jedynie pociski AKERON MP, które już są wprowadzone na wyposażenie francuskiej armii. Rakiety AKERON LP są dopiero opracowywane, w pierwszej kolejności dla potrzeb francuskich śmigłowców uderzeniowych Tigre. Już się jednak wspomina o możliwości zamontowania również tych pocisków na różnego rodzaju pojazdach, w tym również lekkich, wykorzystywanych np. przez wojska specjalne.

Model śmigłowca uderzeniowego Tiger z podwieszonymi 12 rakietami AKERON LP
Model śmigłowca uderzeniowego Tiger z podwieszonymi 12 rakietami AKERON LP
Autor. M. Dura

Komentarze (2)

  1. szczebelek

    To ten sam producent od CAMM i Brimstone?

    1. zumba

      Si Señor.

    2. Valdore

      @szczebelek, CAMM i Brimstone to MBDA UK, tu masz pociski z Francji czyli zapewne MBDA France.

    3. Wuc Naczelny

      @zumba To nawet nie jest tak blisko jak Seat i Vokswagen. To jakbyś pytał czy internet zawiera to samo w Hiszpanii i w Polsce. No nie, ale to jest ten sam internet, ale wcale nie ten sam bo nawet kable nie te same.

  2. Janosik

    A co tam z naszym Moskitem? Dalej nie ma pieniędzy na dokończenie projektu?