Środowy przegląd mediów; Życie obok Rosji; Ulgi dla rodzin mundurowych

Janusz Onyszkiewicz: Gazeta Wyborcza:„Dostosujmy prawo do nowych wyzwań” „Polskie prawo obronne nie uwzględnia współczesnych zagrożeń. Ustawa z 2021 r. powierza kierowanie obroną prezydentowi, choć to rola rządu, a ponadto rozdziela „czas wojny” od „stanu wojennego”. Ogranicza to możliwość działań poza terytorium kraju, nawet w sytuacji obrony sojusznika. Liczne przepisy pokojowe, np. o ochronie granic i pobycie obcych wojsk, utrudniają szybkie reakcje, gdy konflikt toczy się tuż obok Polski.”

MAREK KOZUBAL: Rzeczpospolita:„Bagno skuteczniejsze od zasieków” „Prof. Michał Żmihorski z PAN wskazuje, że naturalne lasy i torfowiska mogą stać się skuteczną barierą obronną. Koncepcja Zielonej Tarczy Wschód zakłada odtwarzanie mokradeł i ograniczanie sieci dróg, co utrudnia ruch przeciwnika, a jednocześnie chroni przyrodę. Żmihorski podkreśla, że często wystarczy nie ingerować w naturę, by powstały przeszkody trudne do sforsowania – tańsze i trwalsze niż betonowe zapory.”

Tomasz Teluk: Gazeta Polska Codziennie:„Strach nad Bałtykiem” „Kraje bałtyckie, świadome zagrożenia ze strony Rosji, wzmacniają obronność i opracowują plany ewakuacji setek tysięcy ludzi z obszarów przygranicznych. Towarzyszą temu liczne prowokacje i cyberataki. Estonia reaguje na pojawienie się uzbrojonych grup przy granicy, a Łotwa rozwija technologie zwalczania dronów i zaostrza politykę wobec Rosjan. Polska, budując linię obrony NATO na wschodzie, odgrywa w tym systemie rolę kluczowego sojusznika.”

Wojciech Kubik: Dziennik Gazeta Prawna:„Ulgi dla rodzin mundurowych” „Projekt ustawy o Karcie Rodziny Mundurowej obejmie blisko 1,3 mln osób – funkcjonariuszy, żołnierzy i ich rodziny. Dokument zapewni zniżki na przejazdy PKP, łatwiejszy dostęp do leczenia, pomoc psychologiczną i preferencje w przedszkolach. Sprzedawcy będą mogli oferować rabaty, posługując się znakiem programu. Celem ustawy jest wzmocnienie etosu służby i zatrzymanie kadr. Koszt: ok. 50 mln zł rocznie.”

wyborcza.pl:„Żołnierze z łapanki. W Rosji policjanci polują na mężczyzn, którzy jeszcze nie służą ojczyźnie” „W Rosji nasila się przymusowy pobór do armii. Policja zatrzymuje mężczyzn w wieku poborowym, często mimo posiadania przez nich zwolnień lekarskich. Zatrzymanym grozi się więzieniem, by zmusić ich do podpisania kontraktu. Obrońcy praw człowieka radzą, by zawsze nosić dokumenty potwierdzające odroczenie służby. Jesienny pobór ma objąć 135 tys. osób, a władze, strasząc NATO, tłumaczą brutalne metody „obroną ojczyzny”.”