Środowy przegląd mediów; Jak Rosja destabilizuje Zachód; Polacy nie wierzą w armię

Gazeta Polska Codziennie: „Uciekli, bo putinowcy o nich zapomnieli” „Ledwo co żołnierze z Korei Północnej ruszyli do Rosji z pomocą armii Putina, a już część z nich została zatrzymana przez tamtejsze wojsko. Wszystko przez to, że kilkunastu żołnierzy KRLD zdezerterowało z miejsca dyslokacji. Zacieśniająca się współpraca między Rosją a Koreą Północną, będąca efektem strategicznego porozumienia podpisanego przez Władimira Putina i Kim Dzong Una w czerwcu br., pozostawia przed Ukrainą i Zachodem coraz mniej tajemnic. Wiadomo, że Pjongjang dozbroił reżim na Kremlu pociskami i rakietami, a także wysłał do Rosji swoje oddziały.”

Dziennik Gazeta Prawna: „Recepta na przyszłość Europy” „Naukowcy biorący udział w dyskusji na Europejskim Forum Nowych Idei byli dość zgodni: potrzebne są wspólne albo przynajmniej skoordynowane działania państw UE dotyczące finansów, innowacji oraz obronności. Debata „Nowe wyzwania dla Starego Kontynentu”, zorganizowana pod auspicjami Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, zgromadziła naukowców i analityków zarówno z obszaru prawodawstwa, jak i ekonomii oraz socjologii. W panelu wzięli udział: Loukas Tsoukalis, przewodniczący Helleńskiej Fundacji na rzecz Polityki Europejskiej i wykładowca Sciences Po, prof. dr hab. Elżbieta Kawecka-Wyrzykowska ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, Natividad Fernandez-Sola, profesor prawa międzynarodowego z Uniwersytetu w Saragossie, oraz Christian Leąuesne, ekspert w dziedzinie polityki europejskiej i socjologii, wykładowca w paryskiej uczelni Sciences Po.”

Konrad Wysocki: Gazeta Polska: „Trump nadzieją na Nuclear Sharing” „Minęło wiele miesięcy od przerzucenia na Białoruś elementów rosyjskiej taktycznej broni jądrowej. Przez ten czas Kreml zaostrzył atomową retorykę, a niedawno dokonał zmian w doktrynie nuklearnej, które umożliwią Putinowi szeroki wachlarz jej użycia. Nowy poziom zagrożenia nie sprawił, że wschodnia flanka NATO zyskała nowe narzędzia odstraszające. Może się to zmienić po ewentualnym zwycięstwie Donalda Trumpa w listopadowych wyborach w USA.Niewykluczone, że jego powrót do Białego Domu będzie oznaczać powrót tematu dołączenia Polski do inicjatywy Nuclear Sharing.O broni atomowej zrobiło się w ostatnich tygodniach głośno za sprawą przedłożonych przez zbrodniarza wojennego Władimira Putina zmian w doktrynie nuklearnej, umożliwiających Rosji zaatakowanie nią w niemal każdym przypadku agresji lub jej próby. Także wobec Białorusi, która wspólnie z Rosją tworzy tzw. Państwo Związkowe (ZBiR) i która od ub.r. stała się miejscem przechowywania elementów rosyjskiej taktycznej broni atomowej. To fakt, że atom od lat jest głównym orężem w wojnie informacyjnej Rosji z Zachodem, który miał głównie wymiar psychologiczny. Z drugiej jednak strony Europa od dawna nie miała do czynienia z taką dynamiką zmian, wskazujących na przygotowania Rosji do użycia najcięższej z broni.”

Paweł Kryszczak:Gazeta Polska Codziennie: „Rosyjskie operacje wpływu od Hiszpanii po Grecję” „W najnowszym raporcie Freedom Today Network opisana została rosyjska operacja destabilizacji Zachodu, w którą zaangażowani są zarówno emerytowani oficerowie wojskowi i wywiadowczy z krajów NATO, think tanki, politycy, ruchy nacjonalistyczne, jak i skrajnie lewicowe. Rosja już od wielu dekad często chowa swoją działalność za fasadowymi instytucjami oraz umieszcza swoich ludzi w takich miejscach, które na pozór nie mają z Rosją wiele wspólnego.Pozyskanie przez Rosję takich postaci i środowiska na Zachodzie pozwala legitymizować kremlowskie kłamstwa propagandowe mówi Stanisław Żaryn, doradca prezydenta RP.Raport Freedom Today Network zatytułowany „Żołnierzyki: oficerowie wojskowi i wywiadu NATO w rosyjskich działaniach aktywnych” szczegółowo opisuje stopień rosyjskiej infiltracji kręgów politycznych i wojskowych w krajach, takich jak Bułgaria, Czechy, Francja, Grecja, Hiszpania, Norwegia, Niemcy oraz Włochy. Do przeprowadzenia operacji wpływu Rosjanie wykorzystują zarówno emerytowanych wojskowych, geopolityczne think tanki, organizacje antywojenne, ale również ruchy nacjonalistyczne. - Rosyjska taktyka działania sieciowego poprzez instytucje i podmioty, które wyglądają na typowo bezpieczne i wiarygodne, to jest coś, co dotyczy całego świata zachodniego. Rosja koncentruje się nie tylko na państwach wymienionych w raporcie, ale prowadzi podobne działania także przeciwko Polsce i innym krajom mówi Stanisław Żaryn, doradca prezydenta RP.”

bankier.pl: „Tarcza Wschód. Inwestycje szybsze dzięki uproszczonym procedurom i wywłaszczeniom” „Pilne uproszczenie i usprawnienie budowy inwestycji w zakresie obrony państwa, w tym Tarczy Wschód - to cel przygotowanego przez MON i opublikowanego we wtorek projektu ustawy. Przepisy przewidują m.in. możliwość wywłaszczenia nieruchomości za odszkodowaniem.Chodzi o projekt ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji strategicznych inwestycji w zakresie potrzeb obronności państwa oraz ustanawiania stref ochronnych dla terenów zamkniętych oraz o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych. Dokument przygotowało Ministerstwo Obrony Narodowej. Został opublikowany przez Rządowe Centrum Legislacji we wtorek, ale dokumenty noszą datę 8 października.”Zasadniczym celem opracowania niniejszego projektu ustawy jest pilna potrzeba uproszczenia i usprawnienia procesu inwestycyjno-budowlanego w zakresie przygotowania i realizacji strategicznych inwestycji dotyczących obronności państwa, które biorąc pod uwagę aktualną sytuację geopolityczną, powinny być traktowane jako priorytet przez wszystkie organy administracji państwowej” - napisano w uzasadnieniu. Projekt w szczególności dotyczy „stworzenia odpowiednich, szczególnych ram prawno-organizacyjnych, dzięki którym możliwa będzie realizacja zadań inwestycyjnych dostosowujących infrastrukturę obronną do potrzeb realizacji celu publicznego”.”

rp.pl: „Sondaż: Czy Polska armia jest gotowa do obrony kraju? Znamy zdanie Polaków” „„Czy Pani/Pana zdaniem Wojsko Polskie jest przygotowane do obrony Polski przed agresją innego państwa?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl. Sztab Generalny Wojska Polskiego informował niedawno, że liczebność polskiej armii przekroczyła 205 tysięcy. Docelowo polska armia ma liczyć 300 tysięcy żołnierzy. Wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz mówił niedawno, że pod względem liczebności Polska jest już trzecią najliczniejszą armią w NATO. (…) Sondaż: 63 proc. Polaków w wieku 25-34 lata nie wierzy, że polska armia jest gotowa do obrony kraju Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl.”

onet.pl: „Minister obrony Francji wzywa do rozmieszczenia sił nienuklearnych w Ukrainie. To ma być środek odstraszający Rosję” „W ramach ukraińskiego planu zwycięstwa minister obrony Francji zaproponował rozmieszczenie w Ukrainie nienuklearnych sił odstraszających. „Rosja będzie uciekać się do dyplomacji tylko wtedy, gdy zobaczy, że nie może osiągnąć niczego siłą” — ostrzegał Wołodymyr Zełenski.Francuski minister obrony Sebastien Lecornu powiedział, że sojusznicy Kijowa muszą przedyskutować kwestię rozmieszczenia w Ukrainie nienuklearnych sił odstraszających Rosję. Wyobraźcie sobie zawieszenie broni lub traktat pokojowy. Zdacie sobie sprawę, że kwestia rozmieszczenia nienuklearnych sił odstraszających w Ukrainie, jest oczywiście kwestią, którą już należy się zająć — powiedział Lecornu.Według francuskiego ministra obrony plan zwycięstwa Ukrainy to dopiero początek politycznej drogi do rozwiązania konfliktu z Rosją.”

wyborcza.pl: „Czy Europę czeka powrót do obowiązkowej służby wojskowej? Coraz więcej krajów rozważa taki krok” „W Polsce obecnie do wojska można iść tylko dobrowolnie. W Europie wraz z przeciągającą się wojną w Ukrainie coraz więcej krajów dyskutuje nad wprowadzeniem obowiązkowej służby wojskowej.Obowiązkowa służba wojskowa została zniesiona w Polsce w 2010 r., a ostatni nabór miał miejsce w 2008 r. Od tamtego czasu działa zawodowa służba wojskowa, składająca się z żołnierzy, którzy są cały czas w czynnej służbie. Oprócz tego w kwietniu 2022 roku, dwa miesiące po inwazji Rosji na Ukrainę, rząd wprowadził dobrowolną służbę wojskową. Umożliwia ona kandydatom 27-dniowe szkolenie i przejście do rezerwy lub pozostanie w wojsku na kolejnych 11 miesięcy i ubieganie się o miejsce w armii zawodowej. Według ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza dobrowolna służba wojskowa cieszy się w Polsce dużym zainteresowaniem. W przyszłym roku rząd przewidział blisko 40 tys. miejsc dla kandydatów. Może powołać również do 200 tys. rezerwistów do szkoleń. Nie ma planów powrotu do zasadniczej służby wojskowej zapewnia minister. W podobnym czasie co Polska na zawodowstwo przeszły inne europejskie armie — Bułgaria w 2008 r., a Włochy i Czechy w 2005 r. Teraz jednak zaczyna się tam dyskusja nad powrotem do obowiązkowej służby wojskowej.”