Rosyjskie i chińskie bombowce straszą Japonie

9 grudnia rosyjskie i chińskie bombowce wykonały lot ćwiczebny nad wodami Morza Japońskiego, Morza Wschodniochińskiego i zachodniej części Oceanu Spokojnego. W ćwiczeniach brały udział m.in. bombowce Tu-95MS, powietrzne tankowce Ił-78, samolot wczesnego ostrzegania i dowodzenia A-50U oraz samoloty eskorty m.in. Su-30SM.

Według AviVector, kanału zajmującego się monitoringiem działalności rosyjskiego lotnictwa wojskowego, cztery Tu-95MS wystartowały z bazy Ukrainka na Dalekim Wschodzie Rosji i skierowały się nad Morze Japońskie. Tam wykonały manewry symulacji wystrzelenia pocisków Ch-101 oraz przeprowadziły operacje tankowania w powietrzu.

Dwa z bombowców skierowały się w stronę Morza Wschodniochińskiego, gdzie spotkały się z chińskimi bombowcami H-6K i utworzyły grupę uderzeniową, która skierowała się w stronę Morza Wschodniochińskiego i dalej w kierunku Oceanu Spokojnego. Samolotom towarzyszyła eskorta złożona z rosyjskich i chińskich myśliwców.

To kolejny wspólny przelot rosyjskich i chińskich bombowców od 2019 roku.