Poniedziałkowy przegląd mediów z Defence24: Zwija się Rządowe Centrum Bezpieczeństwa; Rosjanie ukradli auta OBWE

Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „W Rządowym Centrum Bezpieczeństwa niebezpiecznie": Jedna z istotniejszych instytucji w systemie bezpieczeństwa państwa rozpoczęła autolikwidację jeszcze przed formalnym rozpoczęciem prac legislacyjnych w sejmie. „Choć instytucja wciąż działa, w ostatnim czasie odeszło z niej ok. 20 z 70 pracowników. To efekt projektu ustawy, który przewiduje likwidację RCB, a który od pół roku nie może trafić do Sejmu \[...\] Zagrożenie jest więc takie, że zamiast bardziej spójnego systemu ochrony będziemy mieli jeszcze bardziej rozczłonkowany, którego elementy działają samodzielnie. W innej opinii o ustawie można przeczytać, że funkcjonujący system jest likwidowany, a ten nowy obejmie tylko niewielką część tego starego."

Waldemar Skrzypczak, Wprost, „Nadchodzi czas ostatecznej próby": Były dowódca Wojsk Lądowych wypowiada się na temat obecnej sytuacji politycznej związanej z działaniami zbrojnymi na Ukrainie. „Wojna zakończy się wówczas, gdy Putin straci wiarę w zwycięstwo. Kiedy jego dowódcy polowi nie osiągną celów, które on im wytycza. Do tej pory armia rosyjska zawodzi swojego wodza nieustannie. I nie chodzi tu o cierpliwość Putina, a o pogłębiającą się izolację Rosji, która podważa jego wiarygodność i sieje ferment wśród elit rządzących. \[...\] Nadchodzi czas ostatecznej próby dla Ukrainy w jej walce o suwerenność. Ale i czas sprawdzenia solidarności Europy i USA w wysiłkach dla zwycięstwa Ukrainy."

Jakub Mielnik, Wprost, „Wagnerowcy kontra rosyjska armia": Najnowsza odsłona działań grupy Wagnera na froncie i w polityce wojennej Rosji. „Rosyjskie ministerstwo obrony próbuje wzmocnić kontrolę nad frontem po tym, jak najemnicy Wagnera pokazali, że są zdolni osiągnąć to, z czym nie radzi sobie regularna armia. W krwawych walkach o Sołedar wagnerowcy stracili 1/3 żołnierzy i teraz domagają się od armii uznania wyższości ich strategii. \[...\] Ostrożne szacunki zachodnie mówią, że w tej bitwie najemnicy Wagnera stracili około 15 tys. ludzi. Wagnerowskie kanały na Telegramie twierdzą wręcz, że najemnicy potrzebują 25 do 30 tys. żołnierzy, żeby uzupełnić straty poniesione w czasie pół roku szturmów na pozycje ukraińskie na Donbasie."

Andrzej Łomanowski, Rzeczpospolita, „Rozliczenia po ataku": Zniszczony blok w Dnieprze w wyniku sobotniego rosyjskiego ataku stał się zarzewiem konfliktu politycznego wewnątrz Ukrainy. „Kolejny zmasowany rosyjski ostrzał wywołał gwałtowną dyskusję w Ukrainie, czy można krytykować własną armię. \[...\] Zakochany w sobie bydlak i spłuczka toaletowa - popularny mer Dniepra Borys Filatow obrzucił publicznie obelgami doradcę administracji prezydenta Ołeksija Arestowycza. W sobotę rosyjska armia dokonała kolejnego, ósmego już od 10 października, zmasowanego ataku rakietowego na ukraińskie miasta. Ponad dwie trzecie pocisków zestrzeliła ukraińska obrona przeciwlotnicza, ale pozostałe spadły na budynki cywilnej infrastruktury."

Leon Komornicki, Rzeczpospolita, „Cztery filary zwycięstwa": Opinia byłego dowódcy Warszawskiego Okręgu Wojskowego na temat konfliktu zbrojnego na Ukrainie. „Warunkiem wygranej ukraińskiej armii jest dostarczenie jej niezbędnego sprzętu wojskowego w ciągle rosnących ilościach z trzymiesięcznym wyprzedzeniem w stosunku do potrzeb. Tak, aby zapewnić jej ciągłość działań, która jest kluczem do sukcesu \[...\] Należy sądzić, że USA i Chiny - stojące na czele tych przeciwstawnych koalicji - postawiły sobie także określone cele geopolityczne, które zamierzają osiągnąć w wyniku tej wojny. Według mojej oceny USA dąży do tego, żeby Rosja w wyniku sankcji zdecydowanie osłabła i tę wojnę przegrała."

Rzeczpospolita, „Szef NATO: Putin przecenił siłę własnych sił zbrojnych": Szef NATO rozmawiał w niedzielę z niemieckim dziennikiem 'Handelsblatt'. „Zapytany, czy Niemcy muszą również ruszyć z dostawami cięższej broni dla Ukrainy, Stoltenberg powiedział: - Jesteśmy w decydującej fazie wojny. Toczą się zacięte walki. Dlatego ważne jest, abyśmy zapewnili Ukrainie broń, której potrzebuje, aby wygrać i pozostać niezależnym narodem.\[...\] Widzimy wojskowe błędy Rosji, brak morale, problemy z przywództwem, kiepski sprzęt – powiedział. Dodał jednak, że Rosji nie należy lekceważyć."

Rzeczpospolita, „Rosyjskie myśliwce wiosną trafią do Iranu": Według irańskiego przedstawiciela oprócz samolotów, Iran zamówił z Rosji także systemy obrony powietrznej, wyrzutnie rakiet i śmigłowce. „Przedstawiciel irańskiego parlamentu powiedział, że wiosną Iran otrzyma rosyjskie myśliwce Su-35, które staną się najnowocześniejszymi samolotami w armii kraju. Poinformowała o tym irańska agencja informacyjna Tasnim, powołując się na Shahriara Heydariego, członka Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego irańskiego parlamentu."

Rzeczpospolita, „Na Białorusi rozpoczynają się ćwiczenia rosyjskiego i białoruskiego lotnictwa": Państwa zachodnie i Ukraina obawiają się, że ćwiczenia stanowią element przygotowań do kolejnego ataku rosyjskiej armii na Ukrainę. „Trwające do 1 lutego ćwiczenia sił powietrznych Rosji i Białorusi mają objąć wszystkie białoruskie lotniska wojskowe oraz wszystkie poligony znajdujące się w tym kraju. \[...\] Pierwszy zastępca sekretarza białoruskiej Rady Bezpieczeństwa, Paweł Murawiejko oświadczył, że sytuacja na granicy Białorusi z Ukrainą 'nie jest spokojna', a Ukraina dopuszcza się tam 'prowokacji'.\[...\] Wykazujemy się powściągliwością i cierpliwością - dodał Murawiejko. - Mamy odpowiednie siły i środki, aby zareagować na wszelką agresję lub terrorystyczne zagrożenie naszego terytorium - przekonywał."

Rzeczpospolita, „USA rozpoczęły rozszerzone szkolenie bojowe ukraińskich żołnierzy": Armia USA rozpoczęła nowy, rozszerzony program szkolenia bojowego ukraińskich żołnierzy, który zostanie realizowany w Niemczech. „Gen. Milley, który ma pojawić się na poligonie w Grafenwoehr w poniedziałek poinformował, że żołnierze, którzy biorą udział w szkoleniu, opuścili Ukrainę kilka dni temu. W Niemczech czeka na nich uzbrojenie i sprzęt niezbędne do ćwiczeń. \[...\] Szkolenie bojowe ma na celu doskonalenie umiejętności ukraińskich żołnierzy, tak, aby byli oni lepiej przygotowani do podjęcia ofensywy lub przeciwdziałania rosyjskiej ofensywie. Ukraińcy będą się szkolić z zakresu manewrowania i koordynowania działań kompanii i batalionów na polu bitwy, przy wykorzystaniu artylerii, sił pancernych i żołnierzy piechoty."

Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Holenderskie F-35 będą latać z Malborka": Realizacja NATO Air Shielding w Malborku. „Królewskie Holenderskie Siły Powietrzne przygotowują się do rozmieszczenia na terytorium Polski ośmiu myśliwców wielozadaniowych F-35A w celu wsparcia misji NATO Air Shielding. Zapewniamy naszych sojuszników o wsparciu i demonstrujemy nasze zaangażowanie w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego oznajmił podpułkownik Guido Schols, dowódca holenderskiego kontyngentu."

Hanna Shen, Gazeta Polska Codziennie, „Japonia podporą dla Zachodu przeciw Chinom i Rosji": Nowa strategia bezpieczeństwa narodowego Japonii mówi o tym, że największym wyzwaniem strategicznym dla kraju są Chiny i ich rosnąca potęga militarna. „Zaraz po tym, jak Japonia ogłosiła największe od czasów Il wojny światowej wydatki na armię, premier Kraju Kwitnącej Wiśni Fumio Kishida udał się w podróż do krajów grupy G7. Przekaz Kishidy podczas tej wizyty był jasny: Tokio chce zwiększonej współpracy militarnej ze swoimi zachodnimi sojusznikami, by wspólnie stawić czoła rosnącym zagrożeniom ze strony Chin i Rosji.\[...\] W grudniu ub.r. Tokio ogłosiło plany podwojenia wydatków na obronność. Tym samym Japonia ma szansę stać się trzecią światową potęgą militarną, po USA i Chinach."

Arkadiusz Jastrzębski, Wirtualna Polska, „Skandal w Donbasie. Rosjanie ukradli auta OBWE. Jest nagranie": W mediach społecznościowych dziennikarz The Financial Times - Christopher Miller - opublikował nagranie na którym widać jak rosyjscy żołnierze kradną samochody pracowników misji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. „Kilkadziesiąt samochodów, pozostawionych na wschodzie Ukrainy przez pracowników misji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), zostało wywiezionych przez Rosjan. Nie wiadomo, czy nie trafią na front jako wozy armii Putina. \[...\] Jak wyjaśnił reporter 'FT' wcześniej padały propozycje z Rosji, aby auta OBWE zostały wykorzystane przez lekarzy, ale także takie, które wprost mówiły, iż na takie wsparcie czekają oddziały na froncie."