Piątkowy przegląd mediów; 5 % to mit; Czy starczy nam paliwa?

Robert Kościelny: Gazeta Finansowa:„Czy wschodnia flanka NATO to wydmuszka?” „NATO chwali się systemem rurociągów CEPS, lecz jego zasięg kończy się na Niemczech. Polska i sojusznicy na wschodzie pozostają poza paliwowym „krwiobiegiem”. Raporty wskazują, że intensywne działania bojowe szybko wyczerpałyby rezerwy, a transport kolejowy i drogowy nie sprostałby zadaniu. Budowa nowego rurociągu EEPS jest kosztowna, opóźniona i obarczona ryzykiem. To sprawia, że wschodnia flanka NATO wygląda bardziej na deklarację niż realną siłę.”

Maciej Miłosz: Rzeczpospolita:„Trzy mity o wydatkach na obronę. Gdzie jest te 5 proc?” „Twierdzenie, że Polska przeznacza 5 proc. PKB na obronę, nie ma podstaw – faktyczne wydatki są niższe. Deficyt budżetowy nie wynika wyłącznie z kosztów zbrojeń, które rosną wolniej niż zadłużenie państwa. Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych działa głównie na kredyt, a unijny program SAFE oznacza kolejne pożyczki, nie bezzwrotną pomoc. W przyszłości spłaty mogą pochłonąć część budżetu MON, zmniejszając środki na zakupy sprzętu i osłabiając realną obronność.”

Paweł Kryszczak: Gazeta Polska Codziennie:„Prowokacje w regionie nie ustają” „Drony paraliżują kolejne lotniska w Europie Północnej. Po Kopenhadze i Oslo zakłócenia sparaliżowały port w Aalborgu. Równolegle w regionie Królewca nasilają się zakłócenia GPS, które dotknęły m.in. samolot z szefową hiszpańskiego MON. Rosyjskie prowokacje obejmują też przeloty myśliwców nad Estonią czy niemiecką fregatą „Hamburg”. Eksperci podkreślają, że Moskwa testuje cierpliwość NATO i będzie eskalować, dopóki nie spotka się ze zdecydowaną odpowiedzią.”

wp.pl:„Izrael uderza w Jemen. „Największy atak na rebeliantów Huti”” „Izraelskie lotnictwo zaatakowało cele Huti w Sanie, używając 20 myśliwców i 65 pocisków. Celem były sztab rebeliantów i magazyny broni. Armia poinformowała o likwidacji dziesiątek bojowników i zniszczeniu zapasów, lecz według Huti zginęły dwie osoby cywilne, a 48 zostało rannych. Operacja była reakcją na atak dronem na Ejlat, gdzie ucierpiało 20 osób. Huti od wybuchu wojny w Gazie prowadzą działania przeciw Izraelowi i statkom na Morzu Czerwonym.”