„Kornety” w Syrii. Specnaz ujawnia informacje

Rosjanie bardzo rzadko informują o sposobie, w jaki ich żołnierze wykonywali zadania bojowe z wykorzystaniem najnowszego uzbrojenia. W przypadku zestawu przeciwpancernych pocisków kierowanych „Kornet” uczyniono jednak wyjątek. W wywiadzie opublikowanym w rosyjskich mediach komandosi specnazu ujawnili bowiem, jak sprawdzało się to uzbrojenie w faktycznych działaniach bojowych.

Opisali oni m.in. ich atak przeprowadzony na kolumnę bojowników w Syrii. Bojownicy ci działali w następujący sposób: na przód kolumny wysuwali buldożer zabezpieczany nawet czterema płytami stalowymi, pomiędzy które był wsypany piasek. Trafienie takiej maszyny pociskami z niekierowanych granatników przeciwpancernych RPG-7 było najczęściej nieskuteczne. Za buldożerem poruszał się wypełniony materiałem wybuchowym i prowadzony przez samobójcę pojazd, zbudowany najczęściej na bazie BMP-1 („Szahid-mobile”).

Mając kierowane uzbrojenie Rosjanie mogli z łatwością zaatakować drugą maszynę. Już pierwszy pociskiem trafili skutecznie w BMP-1. Eksplozja była bardzo silna, w jej wyniku został unieruchomiony buldożer, a około jedna trzecia stojącego w odległości 50-70 metrów pięciopiętrowego budynku „po prostu się złożyła”.

Po zniszczeniu BMP trzeba było zmienić pozycję, ponieważ przeciwnik był wyposażony w dużą ilość PTRK [red. kompleksów rakiet przeciwpancernych], głównie zagranicznej produkcji. I po wystrzale, tak około 30-40 sekund na naszą ogniową pozycję przyleciała rakieta. Nam jednak udało się zniszczyć BMP i odejść na drugie stanowisko.

Ta sama grupa komandosów w ciągu następnej półtora godziny zniszczyła „Kornetami” czołg bojowników i później zestaw artyleryjski „ZU-23 na pojeździe samochodowym, który zabezpieczał wsparcie ogniowe idących do przodu naszych przeciwników”.

Chciałoby się przekazać oddzielne podziękowanie dla naszego „Korneta”, który po raz kolejny pokazał się z najlepszej strony. Często do tego uzbrojenia po prostu modliliśmy się, jeśli można tak powiedzieć.

Kompleks przeciwpancerny „Kornet” jest produkowany przez zakłady „priborostojenija” KBP Tuła od 1998 r. Jest to uzbrojenie kierowane laserowo – specjalnie przeznaczone do niszczenia czołgów i pojazdów opancerzonych. Według Rosjan jest to uzbrojenie skuteczne również w odniesieniu do pojazdów wyposażonych w system dynamicznej ochrony. Zestaw może być wykorzystany do odległości do 5500 m w ciągu dnia i do 3500 m nocą.

Niestety poza Rosjanami skuteczność „Kornetów” sprawdzili równie dżihadyści którzy za pomocą zdobytych w różny sposób zestawów tego typu zniszczyli co najmniej dwa tureckie czołgi M60T wyposażone w pancerz reaktywny. Za każdym razem strumień gorącej plazmy z pocisku przepalał pancerz i powodował wybuch amunicji wewnątrz pojazdów bojowych.